Nowy zaskakujący biznes twórcy ChatGPT. Chętnych nagradza kryptowalutą

Sam Altman, założyciel OpenAI, firmy stojącej za popularnym botem konwersacyjnym ChatGPT, rozkręca już kolejny biznes. Kluczową rolę odgrywają w nim specjalne kule.

Publikacja: 02.05.2023 01:27

Twórca ChatGPT chce twojego oka. Nie dosłownie, ale planuje pobierać od ludzi skan ich siatkówki

Twórca ChatGPT chce twojego oka. Nie dosłownie, ale planuje pobierać od ludzi skan ich siatkówki

Foto: Worldcoin


Projekt Worldcoin może budzić kontrowersje – ma on polegać na dobrowolnym skanowaniu tęczówek oka u jak największej liczby osób. Sam Altman chce stworzyć potężną bazę takich danych. Po co? Chodzić ma o potwierdzanie, czy dana osoba nie jest... botem. Altman sądzi, że w przyszłości nie będzie to już tak oczywiste.

Start-up opracował już specjalne urządzenie w kształcie kuli, w którym jest zainstalowany czytnik. Po zeskanowaniu oka użytkownika przekształca on obraz biometryczny w ciąg liczb. To tzw. kod tęczówki. To ów kod miałby stanowić weryfikację, czy jesteśmy człowiekiem, czy robotem.

Czytaj więcej

Twórca ChatGPT chce oszukać śmierć. Odmładzanie ludzkich komórek

Założyciele Worldcoin wskazują, że odciski palców czy twarz jako metodę weryfikacji biometrycznej łatwo oszukać. W przypadku oka jest to praktycznie nierealne. Podobno co tydzień z kuli Altmana korzysta ok. 40 tys. osób. Są za to nagradzane. Worldcoin, katalogujący osoby pełnoletnie, w zamian przekazuje im kryptowalutę o tej samej nazwie (otrzymują 25 tokenów). Spółka zapewnia, że owa wirtualna waluta stanie się w przyszłości „standardem monetarnym”.

Start-up już przyciągnął uwagę inwestorów (choć niewykluczone, że – po sukcesie rynkowym ChatGPT – magnesem był sam współtwórca OpenAI). Firma wyceniana jest na 3 mld dol. W jej użyciu jest ok. 200 kul. W systemie Worldcoin zarejestrowano dotąd ponad 1,6 mln ludzi. Na liście są osoby z Polski.

Projekt Worldcoin może budzić kontrowersje – ma on polegać na dobrowolnym skanowaniu tęczówek oka u jak największej liczby osób. Sam Altman chce stworzyć potężną bazę takich danych. Po co? Chodzić ma o potwierdzanie, czy dana osoba nie jest... botem. Altman sądzi, że w przyszłości nie będzie to już tak oczywiste.

Start-up opracował już specjalne urządzenie w kształcie kuli, w którym jest zainstalowany czytnik. Po zeskanowaniu oka użytkownika przekształca on obraz biometryczny w ciąg liczb. To tzw. kod tęczówki. To ów kod miałby stanowić weryfikację, czy jesteśmy człowiekiem, czy robotem.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Technologie
Plastry, które można ładować jak baterie. Rewolucja w medycynie i elektronice
Technologie
X – to ma być samolot przyszłości. Nie potrzebuje pasa startowego
Technologie
Polacy ratują Ziemię. Kluczowa misja kosmiczna z urządzeniem z Warszawy
Technologie
Rewolucyjny test wykryje zagrożenie zawałem serca. Jest tani i szybki
Materiał Partnera
Design thinking usprawnia wdrożenie sztucznej inteligencji