Operatorzy w Polsce prowadzą testy sieci 5G w coraz większej liczbie miejsc. T-Mobile Polska poinformował niedawno, że uruchomił sieć w siedzibie inkubatora hub:raum w Krakowie. Dziś Orange Polska oficjalnie zaczął testy w Lublinie. Obaj operatorzy testują 5G w Warszawie: T-Mobile na infrastrukturze dostarczonej przez chińską frmę Huawei. Orange – w kooperacji z Ericssonem.
Jak mówi nam Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska, lubelski test ma potrwać do końca roku. Prowadzony jest w sieci zbudowanej z 10 stacji bazowych, na częstotliwości 3,4-3,6 GHz o szerokości pasma 80 MHz. Są one zlokalizowane w dzielnicach Ponikwoda, Tatary, Wieniawa i Śródmieście.
Według Orange, można osiągnąć w tej sieci prędkość mobilnego transferu do 800 Mb/s. Każda stacja zapewnia zasięg w promieniu 360 stopni, a zostały podłączone do sieci operatora łączem optycznym o przepustowości 10 Gb/s, czyli dziesięciokrotnie szybszym niż standardowo stosowane w sieci 4G Orange.
Podobnie jak w Warszawie, także w Lublinie testujący będą używać smartfonu Orange Neva Jet (telefon wyprodukowany przez ZTE). Z kolei Nokia zapewniła urządzenie Nokia FastMile 5G Geatways – pozwalające świadczyć internet mobilny do użytku domowego.
Nokia pojawia się na razie relatywnie rzadko jako partner przy testach sieci 5G w Polsce. Dla fińskiej grupy była to więc okazja, aby zareklamować obecność na tym polu. – Polscy inżynierowie pracujący w centrach badawczych Nokii we Wrocławiu, Krakowie i w Bydgoszczy stworzyli liczne innowacje, przyczyniając się do rozwoju sieci 5G. Jako jeden z największych inwestorów w sektorze ICT, z ponad 6000 pracownikami w Polsce, Nokia posiada wszystkie zasoby by wesprzeć Orange w rozwoju 5G, dostarczając sprawdzone, bezpieczne i innowacyjne rozwiązania – zapewnił Piotr Kaczmarek, prezes Nokii w Polsce.