Nowelizacja Prawa telekomunikacyjnego wróciła do sejmowej komisji

Publikacja: 30.01.2019 16:34

Obradujący w środę 30 stycznia br. Sejm po raz kolejny zajmował się nowelizacją Prawa telekomunikacyjnego dającą prezesowi Urzędu Komunikacji Elektronicznej nowe uprawnienia w zakresie dysponowania częstotliwościami radiowymi, a Ministerstwu Cyfryzacji prawo do określania harmonogramu rozdysponowania pasma.

Po wystąpieniach posłów różnych ugrupowań i odpowiedzi, jakie udzieliła im wiceminister cyfryzacji Wanda Buk, kierująca posiedzeniem Sejmu wicemarszałek Barbara Dolniak (Nowoczesna) odesłała nowelizację raz jeszcze do prac w Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowych Technologii w celu przedstawienia sprawozdania.

Podstawowym bezpośrednim powodem tej decyzji były poprawki zgłoszone przez Arkadiusza Marchewkę (PO). Marchewka wniósł m.in. o wykreślenie punktu pozwalającego resortowi cyfryzacji na określanie w drodze rozporządzenia harmonogramu rozdysponowania częstotliwości.

–  To spotkało się z krytyką strony społecznej, szczególnie ze strony Urzędu Komunikacji Elektronicznej – mówił Arkadiusz Marchewka, przypominając, że UKE nazwał ten zapis „wrzutką”, za sprawą której próbuje się ograniczyć niezależność regulatora. Poseł zwrócił uwagę, że w przepisie nie wskazano współpracy MC z regulatorem w powyższej kwestii.

Druga poprawka dotyczy terminu, w którym należy złożyć wniosek o odnowienie rezerwacji.  PO proponuje, aby był obowiązek wystąpienia z odpowiednim wnioskiem nie wcześniej niż 4 lata Inie później niż rok przed wygaśnięciem prawa do dysponowania częstotliwością (propozycja obecna to odpowiednio 3 i 2 lata).

Trzecia poprawka wprowadza możliwość zgłoszenia do rejestru urządzeń radiowych nie tylko przez właściciela, ale przez podmiot uprawniony. Ostatnia zaś poprawka dotyczy usunięcia nakazu  zachowania odległości urządzeń telekomunikacyjnych operatorów od urządzeń kontrolno-pomiarowych. Podobne uwagi zgłosił poseł Nowoczesnej Mirosław Suchoń.

Wanda Buk nie zgodziła się z interpretacją zapisów wprowadzających nowe uprawnienie resortu cyfryzacji do ogłaszania harmonogramu rozdysponowania częstotliwości. – Odnosiłam się merytorycznie do zarzutów co do harmonogramu kilka razy, ale moje wyjaśnienia nie zostały przez państwa usłyszane – mówiła Buk.

Według niej, zmiana w Pt ma na celu „domknięcie systemu”, polegające na nadaniu państwu narzędzi pozwalających zrealizować ciążące na nim zobowiązania wobec Unii Europejskiej. – Państwo nie dysponuje takimi narzędziami. Dysponuje nimi prezes UKE – mówiła Wanda Buk. Podała też istniejące już przepisy (art. 189 ust.1  i 111 ust. 3 Pt) dające rządowi możliwość prowadzenia polityki regulacyjnej w obszarze częstotliwości.

– Wprowadzenie harmonogramu nie wpływa na uprawnienia prezesa UKE, nie godzi w zasadę  jego niezależności i  nie ma charakteru instruktażowego – mówiła Wanda Buk.

Odniosła się także do pytania posłanki PiS Barbary Bubuli, która upewniała się, kto faktycznie zapłaci za refarming pasma 700 MHz. Wyrażała troskę o to, czy Emitel mający ponieść te koszty, nie przerzuci ich nadawcę publicznego, czy Telewizję Trwam.

Wanda Buk zapewniła, że celem resortu cyfryzacji jest uniknięcie sytuacji, w której koszty ponoszą nadawcy. Przyznała, że mogłyby się one skumulować, gdyby na refarming było mało czasu. Przypomniała jednak, że ministerstwo wystąpiło do Komisji Europejskiej o derogację, czyli zmianę terminu na wprowadzenie nowego sposobu wykorzystania pasma 700 MHz (ma trafić do telekomów mobilnych).

–  W związku z tym w ciągu dwóch tygodni będziemy aktualizować Krajowy Plan Działań Zmiany Przeznaczenia Pasma 700 MHz w Polsce. Chcemy wskazać, że zmiana wykorzystywania tego pasma nastąpi w roku 2022 – powiedziała wiceminister.

Zgodnie z wytycznymi KE powinno się to stać w 2020 r. To, że jest to mało realny termin wiadomo było od dłuższego czasu w związku z tym, że nie ma porozumienia z Rosją, której nadajniki zakłócałyby działanie sieci telekomunikacyjnych w paśmie 700 MHz na dużej części kraju.

Obradujący w środę 30 stycznia br. Sejm po raz kolejny zajmował się nowelizacją Prawa telekomunikacyjnego dającą prezesowi Urzędu Komunikacji Elektronicznej nowe uprawnienia w zakresie dysponowania częstotliwościami radiowymi, a Ministerstwu Cyfryzacji prawo do określania harmonogramu rozdysponowania pasma.

Po wystąpieniach posłów różnych ugrupowań i odpowiedzi, jakie udzieliła im wiceminister cyfryzacji Wanda Buk, kierująca posiedzeniem Sejmu wicemarszałek Barbara Dolniak (Nowoczesna) odesłała nowelizację raz jeszcze do prac w Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowych Technologii w celu przedstawienia sprawozdania.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?
Telekomunikacja
Do kogo przenoszą się klienci sieci komórkowych. Jest największy przegrany
Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu