BSA się kończy, ethernet na kursie

Publikacja: 05.05.2011 09:40

BSA się kończy, ethernet na kursie

Foto: rpkom.pl

O 6 tys. spadła liczba klientów usług szerokopasmowych Netii obsługiwanych na bazie usługi hurtowej bitstream acces w sieci Telekomunikacji Polskiej. Mirosław Godlewski, prezes Netii, nie kryje że wzrost tego biznesu spółka ma już za sobą. Coraz silniej będzie się koncentrować na rozwoju usług we własnej sieci i na liniach LLU. W tym roku zdynamizuje również proces przejmowania operatorów ethernetowych.

315 tys. klientów usług dostępowych na liniach BSA miała Netia na koniec I kw. – wynika z opublikowanego dzisiaj sprawozdania finansowego spółki. Wedle tego samego sprawozdania liczba linii BSA spada u operatora czwarty kwartał z rzędu (maksymalnie było ich 325 tys.) – Strategicznie zakładaliśmy, że na BSA przypadnie ok. 30 proc. z docelowej bazy 1 mln linii szerokopasmowych. Ten stan właśnie osiągnęliśmy, nie spodziewam się już znacznego wzrostu liczby tych linii – powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej Mirosław Godlewski, prezes zarządu Netii.

Ofensywie na rynku BSA przestaje sprzyjać polityka regulacyjna. Urząd Komunikacji Elektronicznej zadecydował o wyłączeniu tej usługi z nowych aktywacji na kilku najbardziej konkurencyjnych lokalnych rynkach. Netia inwestuje zatem w sieć LLU. Na koniec tego roku planuje operować na 700 kolokacjach. W I kw. liczba abonentów na liniach LLU wzrosła o 18 tys. netto. – Z tej liczby 13 tys. to migracje z sieci BSA, a 5 tys. to nowi klienci Netii – powiedział Johnatan Eastick, członek zarządu Netii ds. finansowych. Oznacza to zresztą, że Netia nadal sprzedaje linie BSA, skoro spadek ich liczby był niższy, niż liczba klientów przeniesionych na LLU.

W I kw. spadła również – o 2 tys. – liczba klientów sieciach ethernetowych (Mirosław Godlewski tłumaczy, to „sezonowym” odpływem klientów). Łącznie na koniec pierwszego kwartału Netia miała 704 tys. abonentów usług szerokopasmowych, czyli o 2 proc. (14 tys.) więcej niż na koniec 2010 r. Kwartał do kwartału przychody z usług dostępowych urosły o 4 mln do kwoty 153 mln zł.

Netia przeznaczy 20 mln zł, czyli ok. 9 proc., z tegorocznego CAPEX na modernizację 500 tys. linii do standardu NGA. Dzisiaj, w ramach lokalnych pilotaży tej usługi (na 30 tys. HP), operator obsługuje kilkuset abonentów.

Operator podtrzymuje plan osiągnięcia 780-800 tys. abonentów na koniec bieżącego roku. – Nowa oferta została przyjęta przez rynek bardzo dobrze. Spodziewamy się wzrostu liczby nowych aktywacji w II kwartale – powiedział Mirosław Godlewski. Wyjątkowo ważnym źródłem nowych abonentów będą przejęcia sieci ethernetowych. Netia spodziewa się podpisać umowy, które dadzą jej „kilkadziesiąt tysięcy” nowych klientów. Do tej pory Netia średnio pozyskiwała po ok. 15 tys. rocznie – Mogąc zaoferować na nowych liniach nowe usługi telewizyjne inaczej kalkulujemy zwrot z inwestycji i możemy zaoferować wyższe ceny za jedną linie. Wszystko jednak zależy od jakości sieci – mówi Johnatan Eastick. Mimo nasilenia akwizycji w kolejnych kwartałach więcej nowych klientów ma przynieść Netii marketing własnych usług dostępowych.

Przychody z usług głosowych operatora spadły w I kw. o 1 mln zł. Jeszcze bardziej spadła jednak liczba linii dzwoniących – o 5 tys. w sieci własnej Netii i o 14 tys. linii WLR w sieci TP. Spadek liczby WLR (tak, jak BSA) przynajmniej częściowo wynika z migracji abonentów na bardziej rentowne dla Netii linie LLU.

Łącznie w I kw. Netia miała 401 mln zł przychodu, czyli 7 mln zł więcej niż w ostatnim kwartale 2010 r. Wynik EBIDTA wyniósł 101,5 mln zł i poprawił się o 12 proc. Strata w wysokości 23 mln zł wynikła ze zobowiązań wobec organów skarbowych, które Netia kwestionuje na drodze sądowej.

– Pierwszy kwartał nie przyniósł przełomu. Przychody były płaskie w efekcie spadku wpływów z usług głosowych (o 0,9 proc. rok do roku) i stałego wzrostu wpływów z usług transmisji danych – napisał w komentarzu do wyników operatora Paweł Puchalski, analityk domu maklerskiego BZ WBK. Podtrzymał jednocześnie rekomendację „kupuj” dla akcji firmy (głównie z uwagi na dobry wynik EBITDA oraz perspektywę skupu akcji), co oznacza, że spodziewa się wzrostu ich wartości.

O 6 tys. spadła liczba klientów usług szerokopasmowych Netii obsługiwanych na bazie usługi hurtowej bitstream acces w sieci Telekomunikacji Polskiej. Mirosław Godlewski, prezes Netii, nie kryje że wzrost tego biznesu spółka ma już za sobą. Coraz silniej będzie się koncentrować na rozwoju usług we własnej sieci i na liniach LLU. W tym roku zdynamizuje również proces przejmowania operatorów ethernetowych.

315 tys. klientów usług dostępowych na liniach BSA miała Netia na koniec I kw. – wynika z opublikowanego dzisiaj sprawozdania finansowego spółki. Wedle tego samego sprawozdania liczba linii BSA spada u operatora czwarty kwartał z rzędu (maksymalnie było ich 325 tys.) – Strategicznie zakładaliśmy, że na BSA przypadnie ok. 30 proc. z docelowej bazy 1 mln linii szerokopasmowych. Ten stan właśnie osiągnęliśmy, nie spodziewam się już znacznego wzrostu liczby tych linii – powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej Mirosław Godlewski, prezes zarządu Netii.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Uwaga na nowe pułapki w roamingu. Jak za granicą łączyć się taniej lub za darmo
Telekomunikacja
Gigant ogłasza przełom w łączności. To zupełnie nowa jakość
Telekomunikacja
To ma być przełom w tworzeniu ultraszybkiego internetu 6G. Znika wielka przeszkoda
Materiał Promocyjny
Mobilne ekspozycje Huawei już w Polsce – 16 maja odwiedzi Katowice
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?