Kanadyjczycy chcą nowego gracza na rynku komórkowym

Publikacja: 24.09.2013 16:28

Kanadyjski rząd opublikował listę potencjalnych oferentów w przetargu na pasmo z zakresu 700 MHz. Znalazło się na niej 15 firm, ale żadnego poważnego branżowego inwestora z zagranicy, na jakiego kanadyjski rząd bardzo liczył. Dzisiaj na tym operuje nim sześciu infrastrukturalnych graczy komórkowych.

Kanadyjski rząd chciałby tymczasem, aby nowy silny podmiot się pojawił i rozpoczął konsolidację rynku. Dzisiaj działa na nim trzech dużych operatorów (Rogers Communications, BCE i Telus), którzy kontrolują prawie 90 proc. rynku, oraz kilka mniejszych firm, także dysponujących rezerwacjami częstotliwości i własną infrastrukturą, ale z bazą kliencką poniżej 1 mln każdy. Celem kanadyjskiego rządu jest rozbicie dominującego oligopolu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Telekomunikacja
Oto, które sieci komórkowe wybierają polscy użytkownicy. I od kogo uciekają
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Telekomunikacja
Brytyjski gigant finansowy wchodzi do Polski z siecią komórkową. Cenowy atak
Telekomunikacja
Biznes oczekuje ujednolicenia przepisów w krajach UE
Telekomunikacja
Na Księżycu powstanie sieć komórkowa. Technologię przygotowała Nokia
Materiał Promocyjny
W zasięgu bezpiecznej przyszłości
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama