Reklama

Prokuratura rozpracowuje wirówkę VAT z usługami VOiP i sprzedaży energii

Publikacja: 02.05.2018 09:18

Prokuratura Regionalna w Warszawie poinformowała, że wspólnie z policjantami z Zarządu w Warszawie Centralnego Biura Śledczego Policji i funkcjonariuszami z kujawsko-pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Bydgoszczy prowadzi postępowanie dotyczące podejrzenia udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustw podatkowych oraz prania brudnych pieniędzy.

Śledztwo w tej sprawie wszczęto na podstawie zawiadomienia Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Dotyczyło ono podejrzenia popełnienia przestępstwa prania brudnych pieniędzy, które miało być popełnione przez osoby reprezentujące ustaloną spółkę z siedzibą w Warszawie. Spółka posiadała rachunek bankowy, który – jak podano w zawiadomieniu – mógł być wykorzystywany do przeprowadzania transakcji finansowych związanych z próbą legalizacji środków finansowych. Środki te miały pochodzić z zaniżania należności podatkowych, poprzez obrót fikcyjnymi fakturami dokumentującymi wprowadzanie do obrotu kontraktów terminowych na obrót gazem, od których nie obliczono i nie odprowadzono należnych podatków.

Z komunikatu Prokuratury wynika, że zidentyfikowano spółki z ograniczoną odpowiedzialnością zajmujące się hurtem usług komunikacji głosowej w protokole internetowym (VoIP) oraz pośrednictwem w obrocie energią elektryczną, których działalność mogła przyczynić się do uszczuplenia Skarbu Państwa o ponad 83 mln zł z tytułu wpływów z VAT.

Jak podała Prokuratura, w toku śledztwa na polecenie prokuratora zatrzymanych zostało dwóch mężczyzn zamieszanych w przestępczy proceder, którzy pełnili funkcje prezesów zarządów „ustalonych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością” i przedstawiono im zarzuty popełnienia tzw. zbrodni VAT-owskiej.

Zarzuty dotyczą wystawienia i posłużenia się 143 fakturami VAT o łącznej wartości przekraczającej 446 mln zł. „Dokumenty te poświadczały nieprawdę, co do okoliczności mających znaczenie dla określenia wysokości podatku od towarów i usług z tytułu deklarowanych nabyć połączeń typu VoIP” – czytamy w komunikacie.

Reklama
Reklama

„Z dotychczasowych ustaleń śledztwa wynika, że ustalona spółka z siedzibą w Warszawie powinna odprowadzić należny podatek VAT w wysokości ponad 83 milionów złotych z tytułu sprzedaży energii określonemu podmiotowi gospodarczemu. Energia ta pochodziła z nabyć wewnątrzwspólnotowych od jednej z holenderskich firm” – podano też.

Według ustaleń organów ścigania, aby uniknąć zapłaty należnego podatku VAT, spółka zniwelowała podatek należny, fikcyjnym podatkiem naliczonym. „Jedna z badanych w postępowaniu spółek dokonywała zakupów krajowych od ustalonego podmiotu gospodarczego w postaci połączeń typu VoIP, które następnie sprzedawała do Malezji. Rozliczenia finansowe pomiędzy współpracującymi podmiotami, dokonywane były za pomocą platformy płatniczej w Malezji” – podano.

Prezesi zarządów spółek podejrzani są też o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa podatkowe oraz pranie brudnych pieniędzy. Grupa przestępcza miała działać od końca maja 2017 r. do końca marca 2018 r. w Warszawie oraz innych miastach w Polsce i poza granicami kraju.

Według organów ścigania, jej celem było popełnianie przestępstw związanych między innymi z fikcyjnym obrotem połączeniami typu VoIP, wystawianiem i posługiwaniem się nierzetelnymi fakturami VAT.

„Jej członkowi dokonywali także oszustw podatkowych polegających na podawaniu nieprawdy w deklaracjach dla podatku od towarów i usług VAT – 7 ustalonej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Przyjmowali oni ponadto środki finansowe na rachunki bankowe i dalej je transferowali, co miało udaremnić, bądź znacznie utrudnić stwierdzenie przestępnego pochodzenia uzyskanych środków pieniężnych” –  czytamy.

„Podejrzani, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, które reprezentowały lub faktycznie zarządzały ustalonymi spółkami, uczynili sobie z popełniania przestępstw stałe źródło dochodu” – dodano.

Reklama
Reklama

W komunikacie nie ujawniono nazw firm, którymi kierowały zatrzymane osoby.

Za wymienione przestępstwa, zgodnie z przepisami wprowadzonymi w życie w lutym 2017 roku (art. 271a par. 1 i 2 kodeksu karnego oraz art. 277a par. 1 kodeksu karnego), podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności od 3 do 25 lat oraz kara grzywny, przepadek przedmiotów i korzyści pochodzących z przestępstw lub ich równowartość.

Telekomunikacja
Które sieci komórkowe wybierali Polacy? Zwycięzców jest dwóch
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Telekomunikacja
Duże zainteresowanie naborem na nadzorcę rynku telekomunikacyjnego. Kto wystartował?
Telekomunikacja
Oto, które sieci komórkowe wybierają polscy użytkownicy. I od kogo uciekają
Telekomunikacja
Brytyjski gigant finansowy wchodzi do Polski z siecią komórkową. Cenowy atak
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Telekomunikacja
Biznes oczekuje ujednolicenia przepisów w krajach UE
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama