Aktualizacja: 12.05.2025 05:13 Publikacja: 06.04.2012 11:45
„Nowy standard” i „nic takiego” – to dwa diametralne podejścia do ryczałtowych ofert, które w ostatnich tygodniach pojawiły się na naszym rynku komórkowym. Najciekawsze, że te różne opinie nie są opiniami dwóch różnych telekomów. Z rozmów, w których uczestniczyłam wynika, że przynajmniej dwaj operatorzy na trzech, którzy już wprowadzili taryfy no limit, doświadczają tego, co psychologia społeczna określa mianem dysonansu poznawczego. Słowem: te dwie różne opinie można usłyszeć od jednego i tego samego operatora.
Pod koniec lutego rozpocznie się druga misja na Księżyc prywatnej firmy Intuitive Machines. Plan zakłada zbadani...
Infrastruktura telekomunikacyjna to coś, o czym nie myślimy na co dzień. Zwykle o jej istnieniu przypominamy sob...
W ubiegłym roku między sieciami mobilnymi Polacy przenieśli 1,51 mln numerów. To prawie o 50 tys. więcej niż w 2...
Play, czyli najpopularniejszy operator komórkowy, w ostatnich latach dynamicznie rozwija się w obszarze usług in...
Eksperci wskazują, że kończy się era głosu i jesteśmy w erze klikania i streamingu. To stawia także przed sektor...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas