Rpkom.pl: Operatorzy telekomunikacyjni chętnie korzystają ze sponsoringu sportowego jako platformy komunikacji marketingowej. Orange jest sponsorem polskiej reprezentacji piłki nożnej, a T-Mobile polskiej ekstraklasy piłkarskiej, Polkomtel od lat zaangażowany jest od lat w siatkówkę. Jednak ostatnio w sportach tych w ważnych imprezach ponosimy spektakularne porażki. Czy to nie wpływa negatywnie na wizerunek sponsorów?
Adam Pawlukiewicz, Marcin Susyszcki: – Oczywiście, ze byłoby lepiej, aby nasze drużyny w tych dyscyplinach osiągały sukcesy niż doznawały porażek, ale tutaj raczej obowiązuje myślenie: „sponsorzy robią co mogą, a zespoły są, jakie są”. Przegrana to nie wina sponsora, on jest przecież „po stronie kibica”, bo dzięki niemu można oglądać wydarzenia sportowe. Poza tym, akurat w siatkówce wiele poprzednich latach polska reprezentacjo odnosiła sporo sukcesów.
Czy jednak komentarze w Internecie w typie: „jakość gry polskich piłkarzy czy siatkarzy jest podobna do jakości usług sponsora” nie jest groźna dla operatorów?
– Gdyby takie komentarze były nagminne, to pewnie należałoby się nad tym zastanowić.
Który z polskich operatorów osiąga najwyższe korzyści ze sportowego sponsoringu?