Aktualizacja: 09.05.2025 08:33 Publikacja: 25.09.2012 16:41
Foto: ROL
System map padł ofiarą polityki. Apple chciał za wszelką cenę uniezależnić się od Google‚a, swojego największego konkurenta, z którym toczy sądową wojnę o patenty technologiczne. Efekt? Miliony niezadowolonych klientów i uszczerbek na opinii dbającego o najdrobniejsze szczegóły producenta.
W nowych mapach Apple w miejscu warszawskiego Pola Mokotowskiego czy krakowskich Plant widnieją napisy w języku chińskim, w gmachu Sejmu mieści się stacja benzynowa, a spore fragmenty miast na zdjęciach satelitarnych przesłonięte są chmurami. Dostawcą map cyfrowych do tego systemu jest TomTom, znany i ceniony producent map i nawigacji.
Pod koniec lutego rozpocznie się druga misja na Księżyc prywatnej firmy Intuitive Machines. Plan zakłada zbadani...
Infrastruktura telekomunikacyjna to coś, o czym nie myślimy na co dzień. Zwykle o jej istnieniu przypominamy sob...
W ubiegłym roku między sieciami mobilnymi Polacy przenieśli 1,51 mln numerów. To prawie o 50 tys. więcej niż w 2...
Play, czyli najpopularniejszy operator komórkowy, w ostatnich latach dynamicznie rozwija się w obszarze usług in...
Eksperci wskazują, że kończy się era głosu i jesteśmy w erze klikania i streamingu. To stawia także przed sektor...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas