Konsumenci, którzy mieli wykupiony dostęp do internetu, musieli dodatkowo płacić za oglądanie treści multimedialnych czy słuchanie radia on-line, a dodatkowe opłaty nie były wyjaśnione na fakturze – informuje urząd na swojej stronie.
CZYTAJ TAKŻE: Cyfrowy Polsat z potężną karą za Euro 2016
Dodatkowe opłaty były pobierane od 2013 r., w wysokości 40 groszy za minutę. Nie były one wyszczególnione na fakturze, tylko widniały jako połączenia i SMS-y wykonane w kraju. Na celowniku OUKiK znalazły się oferty „Bezpieczny Internet”, „Nielimitowany internet” i „Pakiet non stop”.
Postępowanie przeciwko operatorowi zostało wszczęte pod koniec grudnia 2018 r. – W toku postępowania potwierdziliśmy, że abonenci nie mogli w pełni korzystać z pakietu, ponieważ ponosili nieuzasadnione opłaty. Wiele osób, zawierając umowę, było przekonanych, że będą mogli korzystać z wykupionej transmisji danych – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
CZYTAJ TAKŻE: Cyfrowy Polsat podnosi ceny. Kto następny?