Analitycy o rebrandingu: niepotrzebny, ale i nie specjalnie drogi

„Witamy w Orange” – billboardy z takim hasłem i usługami stacjonarnymi spakowanymi w FunPack HD w tle pojawiły się już na ulicach. To element kampanii rebrandingowej rozpoczętej przez grupę Telekomunikacji Polskiej. I choć billboardy te przeplatają się ciągle z tablicami, na których widnieje marka TP poprzedzona znakiem „&”, to wiadomo, że takie reklamy będą stopniowo znikać. Cała procedura zakończy się do 30 czerwca. Analitycy giełdowi nie są fanami całej operacji, ale i nie krytykują jej za bardzo

Publikacja: 30.03.2012 17:05

Analitycy o rebrandingu: niepotrzebny, ale i nie specjalnie drogi

Foto: ROL

W liście do klientów TP, prezes Maciej Witucki obiecuje przy tym, że klienci TP odczują pozytywną zmianę. Operator proponuje abonentom telefonii stacjonarnej 1000 minut (na powitanie w Orange) i zapowiada, że po zmianie użytkownicy sieci TP będą mogli skorzystać z akcji Środy z Orange, w ramach której w sieci Multikino można kupić raz w tygodniu dwa bilety w cenie jednego.  Jak czytamy w liście prezesa: „takich możliwości będzie więcej.”

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Telekomunikacja
Na Księżycu powstanie sieć komórkowa. Technologię przygotowała Nokia
Materiał Promocyjny
W zasięgu bezpiecznej przyszłości
Telekomunikacja
Do kogo przenosili się klienci sieci komórkowych w 2024 r.? Ten operator rozbił bank
Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Materiał Promocyjny
Cyfrowe rozwiązania dla budownictwa
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń