KOMENTARZ: Pierwsze frukty z porozumienia

Dzisiaj Urząd Komunikacji Elektronicznej poinformował o zatwierdzeniu zgodnie z testem na zawężanie marży pakietu nowych usług internetowych TP. Czym operator będzie chciał zawojować rynek, kiedy przestanie mu ciążyć BSA od wiosny krążą legendy i domysły.

Publikacja: 23.07.2010 14:05

Obniżki nie będą aż tak wielkie, jak lubi sugerować publicznie TP, bo przecież operatorowi nie zależy wcale na erozji cen. Z drugiej strony: czym poza ceną i przepustowością można konkurować na polskim rynku? Tak, czy inaczej menedżerowie TP dostają do ręki broń, której – jak twierdzili – od 3 lat im brakowało, bo każdą nową ofertę konkurenci mogli przecenić o co najmniej kilka procent. TP się zatem cieszy.

Abonenci mogą liczyć na niższe ceny usług, a przynajmniej na obniżkę cen wyższych pakietów, na wdrożenie nowych usług na VDSL2, więc również się cieszą. Mniej może cieszą się konkurenci TP, ale przecież rywalizacja jest niezbywalną częścią każdego biznesu. Poza tym za ceną za zamrożenie stawek BSA jest nowa „polityka miłości” w relacjach międzyoperatorskich. I nikt nie przeczy, że TP się stara. Na przykład wdrażając ofertę IP DSLAM – rzecz niebywała! – pół roku wcześniej, niż zapowiadała. W sumie konkurenci TP też powinni się cieszyć. Ale nikt by się nie cieszył, gdyby nie zeszłoroczne porozumienie UKE z TP.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Telekomunikacja
Na Księżycu powstanie sieć komórkowa. Technologię przygotowała Nokia
Materiał Promocyjny
W zasięgu bezpiecznej przyszłości
Telekomunikacja
Do kogo przenosili się klienci sieci komórkowych w 2024 r.? Ten operator rozbił bank
Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Materiał Promocyjny
Cyfrowe rozwiązania dla budownictwa