Dług Multimedia Polska może urosnąć do 730 mln zł

O 100 mln zł niższy kredyt inwestycyjny, około 500 mln zł na przejęcia i 330 mln zł na skup akcji własnych – to pozytywne efekty działań zaplanowanych przez prezesa sieci kablowej Multimedia Polska. Coś za coś: firma zwiększy dług do 730 mln zł i zastawi część majątku.

Publikacja: 14.04.2010 00:00

Emisja obligacji na 400 mln zł i zaciągnięcie kredytu konsorcjalnego na 330 mln zł, to plan operatora sieci kablowej. Pozyskane pieniądze chce przeznaczyć głównie na skup akcji własnych za maksymalnie 330 mln zł w ciągu kilku lat i restrukturyzację istniejącego zadłużenia. Składa się ono z kredytu inwestycyjnego w wysokości około 400 mln zł i 30 mln zł obrotowego.

Zarząd Multimediów podpisał już umowę z bankiem Pekao o przeprowadzenie programu emisji i zwołał – na 10 maja – walne zgromadzenie akcjonariuszy, które ma podjąć uchwałę w sprawie buy-backu i udzielić zgody na utworzenie zastawu na części majątku firmy w związku z kredytem. Projekty uchwał mówią o przeniesieniu m.in. ubiegłorocznego zysku spółki (64,12 mln zł), środków z funduszu dywidendowego utworzonego w 2008 r. (204,5 mln zł), zapasowego (67,6 mln zł) oraz dawnego funduszu na buy back (8,5 mln zł) na nowy fundusz przeznaczony na skup akcji własnych w ciągu  5 lat.

– Wielokrotnie mówiłem, że spółka jest niedowartościowana i w związku z tym uruchomiony został program skupu akcji własnych. Został on zawieszony, bo nie udało nam się zrestrukturyzować długu, a chciałem w pełni zrealizować plan inwestycyjny. Cały czas sondowaliśmy jednak rynek pod kątem sprzedaży obligacji – powiedział dziś Andrzej Rogowski, prezes Multimedia Polska. – Przedstawione dziś w ogłoszeniu o zwołaniu walnego zgromadzenia moje propozycje to na razie początek. Dają mi potencjalną możliwość przeprowadzenia restrukturyzacji i skupu akcji, ale zależą od decyzji akcjonariuszy – dodał.

– Obecnie mamy około 400 mln zł kredytu inwestycyjnego i 30 mln zł obrotowego. W efekcie restrukturyzacji chcielibyśmy zmniejszyć dług zaciągnięty z myślą o inwestycjach o 100 mln zł – do 330 mln zł. Oprócz tego na nasze zobowiązania składałyby się także obligacje o wartości 400 mln zł. – powiedział Rogowski. – W sumie więc nasz dług wyniósłby około 730 mln zł. To nadal mniej niż trzykrotność ubiegłorocznej EBITDA Multimediów. Taki poziom zadłużenia banki oceniają jako konserwatywny – wskazał prezes zarządu Multimediów.

Pod koniec 2009 r. Multimedia przekazały swojemu akcjonariuszowi Tri Media Holding około 137 mln zł z kredytu uzyskanego pod koniec 2009 r. Spółka objęła w zamian obligację TMH, tłumacząc, że to najlepsze dla niej rozwiązanie. – Nadal podtrzymujemy to, co wówczas powiedzieliśmy. Restrukturyzacja długu i emisja obligacji nie mają nic wspólnego z inwestycją w obligacje TMH – powiedział Rogowski.

Według niego za sprawą planowanych działań, Multimediom może zostać nawet około 200 mln zł wolnych środków na akwizycje. – Nie wiadomo, jaką kwotę ostatecznie wydamy na akcje własne – wyjaśnił Rogowski. – Do tej kwoty trzeba jeszcze doliczyć około 300 mln zł EBITDA, którą rocznie generujemy – powiedział pytany, czy spółkę będzie stać na większe przejęcia. Szef Multimediów, po których analitycy i inwestorzy spodziewają się przejęć, mówił w wywiadzie udzielonym „Gazecie Giełdy Parkiet” na początku roku, że akcje zarządzanej przez niego spółki mogą okazać się „najlepszą inwestycją”. Wyjaśniał wówczas, że oczekiwania cenowe właścicieli sieci kablowych są wysokie i brakuje ciekawych celów inwestycyjnych. W ten sposób tłumaczył, dlaczego Multimedia przekazały około 137 mln zł akcjonariuszowi. Oceniał, że było to najlepsze wyjście.

{loadposition artrek}

Emisja obligacji na 400 mln zł i zaciągnięcie kredytu konsorcjalnego na 330 mln zł, to plan operatora sieci kablowej. Pozyskane pieniądze chce przeznaczyć głównie na skup akcji własnych za maksymalnie 330 mln zł w ciągu kilku lat i restrukturyzację istniejącego zadłużenia. Składa się ono z kredytu inwestycyjnego w wysokości około 400 mln zł i 30 mln zł obrotowego.

Zarząd Multimediów podpisał już umowę z bankiem Pekao o przeprowadzenie programu emisji i zwołał – na 10 maja – walne zgromadzenie akcjonariuszy, które ma podjąć uchwałę w sprawie buy-backu i udzielić zgody na utworzenie zastawu na części majątku firmy w związku z kredytem. Projekty uchwał mówią o przeniesieniu m.in. ubiegłorocznego zysku spółki (64,12 mln zł), środków z funduszu dywidendowego utworzonego w 2008 r. (204,5 mln zł), zapasowego (67,6 mln zł) oraz dawnego funduszu na buy back (8,5 mln zł) na nowy fundusz przeznaczony na skup akcji własnych w ciągu  5 lat.

Telekomunikacja
Do kogo przenosili się klienci sieci komórkowych w 2024 r.? Ten operator rozbił bank
Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Materiał Promocyjny
Cyfrowe rozwiązania dla budownictwa
Telekomunikacja
Elon Musk czeka na ważną decyzję. Astronomowie ostrzegają przed zgodą na plany SpaceX
Telekomunikacja
Ekspresowy internet. Łączność podczas podróży polską koleją ma się poprawić