Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 14.12.2024 04:51 Publikacja: 08.02.2022 01:05
Foto: portlhologram.com
Gadżet o nazwie Portl M ma posłużyć nie tylko do wideokonferencji, ale stanowić swoiste okno do wirtualnego świata metawersum. Wyświetlacz dzięki technologii hologramowej pozwoli zanurzyć się w cyfrowej rzeczywistości bez potrzeby posiadania gogli VR czy inteligentnych okularów (tzw. holoportacja). Jak podaje serwis Interesting Engineering, portal do metaverse to urządzenie stacjonarne, które można ustawić w trybie poziomym lub pionowym. W pierwszej wersji urządzenie (wówczas o nazwie Epic) miało 2,1 m wysokości oraz 1,5 m szerokości. Było więc pokaźnych rozmiarów (grubość gadżetu sięgała 60 cm). Teraz Portl pracuje jednak nad zredukowaniem rozmiarów, przy zachowaniu wydajności.
Firmy coraz częściej wykorzystują VR, aby usprawniać procesy szkoleniowe oraz poprawiać obsługę klienta, a w sektorze ubezpieczeń tworzyć realistyczne symulacje ryzyk w celu optymalizacji oferty i obsługi roszczeń.
Prace nad doznaniami użytkowników technologii wirtualnej rzeczywistości (VR) stają się coraz bardziej zaawansowane. Wkrótce wejście w świat metaverse może być równie realne jak prawdziwe życie.
Twórca jednego z najpopularniejszych i najstarszych urządzeń Apple ostrzega przed powstającym metawersum, czyli wirtualnym światem, nad którym pracuje spółka Meta, właściciel Facebooka.
Liczymy, że w ciągu dekady w realiach metawersum funkcjonować może nawet do 1 mld ludzi. Mówimy więc o zjawisku globalnym – przekonuje Robert Bednarski, dyrektor Meta Platforms w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
W świecie metawersum już swoje pozycje okupują nowi „magnaci ziemscy”. Cyfrowe nieruchomości sprzedają się jak ciepłe bułeczki, a wartość niektórych transakcji może przyprawić o zawrót głowy.
Planujesz sprzedać niepotrzebne rzeczy przez Internet? Robisz porządki w szafie? Znalazłeś nieużywane ubrania albo rzeczy, które tylko zbierają kurz? To świetnie się składa! Sprzedaż online to doskonały sposób na to, aby dać przedmiotom „drugie życie”, a do tego zasilić domowy budżet dodatkowym zarobkiem. Niestety, nie wszyscy kupujący mają uczciwe zamiary. Jak handlować w sieci bezpiecznie i bez stresu? Dzisiaj odpowiadamy na te pytania! Internet to świetne miejsce do sprzedaży. Tysiące ludzi codziennie szuka okazji i używanych rzeczy w dobrym stanie. Chętnie przygarną nieużywane przez Ciebie rzeczy, dając im nowe życie. Pomyśl tylko – te spodnie, które są już za małe, buty kupione w złym rozmiarze czy nieużywany tablet – wszystko to może znaleźć nowego właściciela i pomóc zasilić Twój domowy budżet! Na przykład, komplet ubrań z zeszłego sezonu może dać Ci nawet kilkaset złotych ekstra. Rower treningowy czy stary telefon komórkowy, który stoi i zbiera kurz może znaleźć nabywcę nawet w ciągu kilku dni i za naprawdę niezłą kwotę. Niekiedy jednak proces sprzedaży może być bardzo frustrujący. Jak uniknąć nieporozumień i przeprowadzić wszystko jak najsprawniej, a po drodze nie nadziać się na oszustów? Podpowiadamy!
To, że handlowiec zleca wyprodukowanie czegoś według własnego wzoru i potem sprzedaje to dobro w nieprzetworzonej formie, nie przekreśla prawa do niższego, 3-proc. ryczałtu dla działalności usługowej w zakresie handlu.
Chiński robot RT-G wyposażony w siatkę, gaz łzawiący i granaty hukowe powiadamia organy ścigania lub samodzielnie unieruchamia podejrzanych.
„Smart” transformacja to już nie tylko domena miast. Coraz powszechniejsze stają się cyfrowe rozwiązania na wsi, pomagające np. w prowadzeniu gospodarstwa rolnego - pisze Dominik Zieliński, Sieć Badawcza Łukasiewicz - ITECH Instytut Innowacji i Technologii.
Sprzedawcy to tradycyjnie najbardziej zadłużona branża w Polsce, a obecnie są już pod kreską na ponad 2,4 mld zł. Koniunktura im zdecydowanie nie sprzyja, na dotychczasowe problemy i wzrost kosztów nakłada się wojna cenowa dyskontów i konkurencja e-handlu.
Ponad 70 proc. pracy w branży finansowej może być w pełni wykonywanej przez sztuczną inteligencję lub przy jej wsparciu. Jednak nie musi to oznaczać zwolnień – to wynika z raportu firmy Accenture.
Mobilna aplikacja DailyArt została nagrodzona w konkursie App Store Awards, organizowanym przez firmę Apple. Za nietypowym projektem stoi warszawska historyczka sztuki. Z jej projektu co miesiąc korzysta ponad 800 tys. użytkowników.
PFR i armia przyglądają się tworzonym przez start-upy technologiom. Celem ma być poprawa bezpieczeństwa państwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas