Sztuczna inteligencja w hitowej apce budzi grozę. Niebezpieczne przeróbki

Tworzenie zdjęć soft porno czy przerabianie fotografii czarnoskórych na białych – to tylko część rodzących wątpliwości działań algorytmu aplikacji Lensa AI.

Publikacja: 13.12.2022 01:27

Sztuczna inteligencja uczy się na naszych zdjęciach. Zachowania AI wciąż budzą kontrowersje

Sztuczna inteligencja uczy się na naszych zdjęciach. Zachowania AI wciąż budzą kontrowersje

Foto: shutterstock

Rasistowskie ciągoty algorytmów czy wykorzystywanie możliwości sztucznej inteligencji do tworzenia kontentu dla dorosłych to coraz poważniejszy problem w kontekście AI. Teraz mierzą się z nim twórcy aplikacji do modyfikacji zdjęć, która stała się przebojem internetu. Ale zespół Lensa AI, bo o nim mowa, mogą mieć problem także z tym, że „uczą” swoją sztuczną inteligencję na zdjęciach i obrazach należących do innych osób, w tym twórców i artystów, nie płacąc im za ich prace. Dodatkowo niesmak może budzić też fakt, że firma, która stworzyła apkę, wykorzystuje do tworzenia płatnych „przeróbek” zdjęć ogólnodostępne, darmowe oprogramowanie.

Pozostało 83% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Biznes Ludzie Startupy
Od zera do miliarda w cztery miesiące. Wyceny firm od sztucznej inteligencji oszalały
Biznes Ludzie Startupy
Rewolucja na skalę światową. Polacy znaleźli sposób na braki wody i żywności
Biznes Ludzie Startupy
Polskie urządzenie wyczuje chemię. Wykryje i zbada niemal każdą substancję
Materiał partnera
Możemy zaprosić klienta w sam środek akcji
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Materiał partnera
PZU szuka innowacji w akceleratorach start-upów