Porzucił on luksusowe samochody i wziął się za rewolucjonizowanie jazdy na dwóch kółkach. Już jego projekt nazwano „najbardziej inteligentną hulajnogą na świecie”. Pojazd naszpikowany jest nowymi technologiami, które mają gwarantować bezpieczeństwo – zainstalowano w nim sztuczną inteligencję, dzięki czemu e-hulajnoga ostrzega użytkownika o zbliżających się przeszkodach. Robi to za pomocą sygnałów dźwiękowych, wizualnych i sensorycznych. Palmer, którego w branży motoryzacyjnej określa się mianem „ojca chrzestnego aut elektrycznych”, postawił na technologię ostrzegania przed kolizją, aby pokazać, że jazda na dwóch kółkach może być bezpieczna.