Z raportu opracowanego dla brytyjskiego parlamentu wynika, że przyszły brytyjski rząd powinien rozważyć całkowity zakaz posiadania telefonów komórkowych przez osoby poniżej 16 roku życia. Komisja ds. Edukacji Izby Gmin wezwała do wprowadzenia ustawowego zakazu ich używania w szkołach – zarówno podczas lekcji jak i przerw. Argumentowano, że czas spędzony przed ekranem jest szkodliwy dla zdrowia psychicznego i fizycznego dzieci, w związku z czym zarówno szkoły, jak i rodzice potrzebują jasnych wskazówek od rządu w tej kwestii.
Dzieci i młodzież uzależnione od smartfonów
Jednak komisja parlamentarna doszła do wniosku, że to za mało. W raporcie wskazano, że w latach 2020–2022 czas spędzany przez dzieci przed ekranem wzrósł o 52 proc., a jedna czwarta z nich potwierdza, że jest uzależniona od swoich urządzeń. To sygnał alarmowy, że zakaz powinien być bardziej radykalny.
Czytaj więcej
Amerykański koncern wszedł do Polski ze sprzedażą swoich smartfonów serii Pixel. Google chcę wyrwać część rynku Samsungowi, Apple i Chińczykom. Co wyróżnia nowy smartfon na tle konkurencji?
Przewodniczący komisji Robin Walker powiedział, że „bez pilnych działań więcej dzieci zostanie narażonych na poważne niebezpieczeństwo. Od dostępu do pornografii po gangi przestępcze wykorzystujące platformy internetowe do werbowania dzieci – świat online stwarza poważne zagrożenia”. „Rodzice i szkoły stoją w obliczu trudnej walki i rząd musi zrobić więcej, aby pomóc im sprostać temu wyzwaniu. Może to wymagać radykalnych kroków, takich jak potencjalny zakaz używania smartfonów dla osób poniżej 16 roku życia” - dodał. Nie sprecyzował jak ten zakaz miałby być egzekwowany ani jakie groziłyby kary za jego złamanie.
Według Gilliana Keegana, brytyjskiego sekretarza ds. edukacji, zmiany na poziomie ogólnokrajowym mają ułatwić dyrektorom wprowadzanie zakazów. „Wysyłamy jasny sygnał dotyczący konsekwencji obecności telefonów w szkołach” – powiedział dziennikowi „The Guardian”.