Wielka wojna o 5G. Kto wspiera Huawei, a kto Waszyngton

Europejscy operatorzy zawierają kontrakty na dostawy sprzętu do budowy sieci 5G z chińskim koncernem znajdującym się w samym centrum wojny technologicznej między supermocarstwami.

Publikacja: 01.08.2019 12:17

Wielka wojna o 5G. Kto wspiera Huawei, a kto Waszyngton

Foto: bloomberg

Zamysłem amerykańskich władz było odcięcie chińskiego koncernu Huawei od kontraktów na budowę infrastruktury 5G na całym świecie. To się udało Amerykanom jedynie częściowo. Różnego rodzaju zakazy dotyczące uczestnictwa Huawei w budowaniu sieci 5G wprowadzono jak dotąd w: USA, Australii, Japonii i na Tajwanie, czyli w gospodarkach stanowiących łącznie blisko 33 proc. światowego PKB. Najprawdopodobniej pójdą za nimi Kanada i Nowa Zelandia.

Zdecydowana większość państw, w tym również bliscy sojusznicy USA (Polska, Wielka Brytania, Izrael, Arabia Saudyjska…) jak dotąd nie zdecydowało się na żadne zakazy. Wiele krajów kluczy w tej kwestii unikając zajęcia wyraźnego stanowiska. Inne (np. Niemcy, Włochy czy Brazylia) sprawiają wrażenie, że mało prawdopodobne jest u nich wprowadzenie restrykcji przeciwko Huawei. Ten chiński koncern zbudował już zresztą jedną z pierwszych sieci 5G w Europie. W lipcu uruchomił ją w Monako. Co prawda jest to państwo o bardzo niewielkiej powierzchni oraz nie należące ani do UE ani do NATO, to jednak w ślad za nim mogą pójść inne kraje Europy chętnie widzące u siebie chiński kapitał. Koncern Huawei ogłosił w lipcu, że jak dotąd udało mu się zawrzeć na całym świecie 50 kontraktów na dostawy sprzętu i technologii na potrzeby budowy sieci 5G. Bliskie dwie trzecie z nich zawarto w Europie.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Globalne Interesy
Koniec dominacji Google i Microsoftu? Giganci AI uruchamiają nową usługę
Globalne Interesy
Trump ma uzyskać mocną odpowiedź. Nadchodzi smartfon „Made in Europe”
Globalne Interesy
Noclegowy gigant w kryzysie? Protesty i „aplikacja do wszystkiego"
Globalne Interesy
Ślub multimiliardera budzi kontrowersje. Protesty w Wenecji
Globalne Interesy
USA mogą wyłączyć Europę? Cyfrowy „guzik" Donalda Trumpa rozpala wyobraźnię
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama