Nowojorska giełda pełna jest internetowych i technologicznych startupów, które – m.in. dzięki upublicznieniu akcji – rozrosły się do globalnych rozmiarów. Wystarczy wymienić choćby Facebooka, Apple, czy Spotify. Teraz szykuje się kolejna fala debiutów (IPO) młodych, innowacyjnych firm, wycenianych na co najmniej 1 mld dol. (to tzw. jednorożce). Jeszcze w tym roku na Wall Street, ewentualnie na Broadwayu (zależnie czy wybiorą New York Stock Exchange, czy Nasdaq) mają się zameldować choćby Uber, Slack, Airbnb, Pinterest, WeWork, Palantir i Postmates.
Za Lyftem jedzie Slack
W 2019 r. sygnał do wjazdu na parkiet innym jednorożcom dał Lyft. Operator amerykańskiej aplikacji łączącej pasażerów z kierowcami, jeden z głównych konkurentów Ubera, zadebiutował na Nasdaq z końcem marca. Już pierwszego dnia notowań kurs akcji wystrzelił (choć momentalnie w kolejnych dniach rynek skorygował nadmierny entuzjazm). Teraz w ślady Lyfta, którego kapitalizacja przekroczyła 20 mld dol., chcą iść kolejni.
Moment wydaje się odpowiedni, bo ostatnie lata nie obfitowały w technologiczne IPO, nie licząc wejścia na giełdę takich firm, jak Snap w 2017 r. czy Dropbox w 2018 r. Dziś ambicję, by zostać giełdowym bykiem (spółka z rosnącą wyceną akcji) ma m.in. Slack. Ten darmowy komunikator internetowy, rywal WhatsAppa czy Messengera, to w praktyce popularne narzędzie do pracy nad wspólnymi projektami – pozwala prowadzić np. rozmowy grupowe, dodawać pliki wideo, zdjęcia czy nagrania audio.
Startup z San Francisco, który prace nad aplikacją rozpoczął w 2012 r., obecnie ma ponad 10 mln aktywnych użytkowników dziennie. Spółka stworzona przez Kanadyjczyka Dharmę J. Butterfielda (używa jednak imion Daniel Stewart) złożyła już do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd poufny prospekt emisyjny. Nieoficjalnie mówi się, że zrezygnuje z oferty publicznej i – wzorem Spotify, który debiutował na parkiecie w ub.r. – sprzeda akcje bezpośrednio inwestorom. Jeszcze parę lat temu startup Butterfielda wyceniano na 7–8 mld dol. Teraz mówi się o kwocie 10 mld dol. To jeden z bardziej oczekiwanych debiutów najbliższych tygodni i miesięcy.