Reklama

Sztuczna inteligencja niszczy własnych twórców? Dolina Krzemowa w panice

AI zjada własnych „rodziców”. Inwestorzy wyprzedają akcje firm software’owych, a wyceny Salesforce, Adobe czy Atlassian nurkują. Coraz głośniej mówi się o „śmierci oprogramowania” i końcu złotej ery modelu SaaS – fundamentu, na którym przez dekadę rosła potęga Doliny Krzemowej.

Publikacja: 26.08.2025 18:35

Wśród analityków głośno mówi się już o „śmierci oprogramowania”. Winnym ma być AI

Wśród analityków głośno mówi się już o „śmierci oprogramowania”. Winnym ma być AI

Foto: Michael Nagle/Bloomberg

Giganci oprogramowania tracą fortunę, a inwestorzy uciekają – taki jest obraz boomu na systemy sztucznej inteligencji. Boomu, który wyniósł wyceny firm technologicznych na historyczne szczyty, ale jednocześnie zaczyna stanowić śmiertelne zagrożenie dla wielu podmiotów sektora, który go zapoczątkował. Jak alarmuje Reuters, czołowe firmy produkujące oprogramowanie, jak Salesforce czy Adobe, są właśnie świadkami wyprzedaży akcji – inwestorzy obawiają się, że narzędzia AI, zdolne do pisania kodu i automatyzacji złożonych procesów, podważą fundament modelu biznesowego SaaS, który przez ostatnią dekadę napędzał potęgę Doliny Krzemowej.

Te spółki tracą przez AI

Rynek dokonał brutalnej selekcji, dzieląc firmy na dwa obozy: te, które dzięki AI grają ofensywnie, oraz te, które muszą się przed nią bronić. W grupie zwycięzców znalazły się m.in. Microsoft, Oracle, Palantir czy Meta integrujące zaawansowane możliwości AI ze swoimi flagowymi produktami, co winduje ich akcje w giełdowym indeksie S&P 500. Przykładowo, Meta notuje przyspieszony wzrost przychodów dzięki reklamom precyzyjniej targetowanym przez algorytmy, a sprzedaż produktów AI firmy Palantir ma w tym roku wzrosnąć aż o 45 proc. – pisze „Financial Times”.

Czytaj więcej

AI dostała zadyszki? Eksperci mówią o spowolnieniu i bańce większej niż internetowa

Po drugiej stronie barykady znaleźli się dotychczasowi liderzy. Akcje Salesforce, Adobe i Atlassian zanotowały w 2025 r. spadki odpowiednio o 26, 19 i 30 proc., a łączna wartość rynkowa spółek Adobe, Salesforce i ServiceNow skurczyła się w analizowanym okresie o ok. 160 mld dol. Inwestorzy masowo wycofują kapitał z sektora oprogramowania – jak zauważają eksperci, ostatnie dwa miesiące (licząc do czerwca) przyniosły „odpływ” netto, co jest dramatyczną zmianą po półtora roku niemal nieprzerwanych „napływów”.

Wśród analityków głośno mówi się już o „śmierci oprogramowania”. Winnym ma być AI. Ta narracja, jak ujął to Matthew Hedberg z RBC Capital Markets, zakłada, że startupy uzbrojone w narzędzia AI będą w stanie szybko i tanio tworzyć konkurencyjne aplikacje, niszcząc tradycyjny, dochodowy model subskrypcyjny. Obawy te podsycił Sam Altman, prezes OpenAI, porównując nastroje rynkowe do bańki dot-com z lat 90.

Reklama
Reklama

Rewolucja w branży software

Twarde dane potwierdzają kryzys. Wyceny firm softwarowych spadły do najniższego poziomu od dekady. Analitycy z banku Morgan Stanley zbadali koszyk kluczowych firm softwarowych. Okazało się, że inwestorzy płacą dziś za ich akcje cenę, która jest 23 razy wyższa od ich prognozowanych rocznych zysków. To wyjątkowo słaby współczynnik. Przez ostatnie 10 lat inwestorzy byli znacznie większymi optymistami – płacili za akcje tych firm średnio aż ok. 46-krotności ich zysków, wierząc w świetlaną przyszłość tego sektora. Teraz płacą o połowę mniej, co podkreśla, jak duży jest obecny pesymizm. Wiele mówi fakt, że w Nasdaq 100 (indeks grupujący 100 największych spółek technologicznych) średnia to 27. Oznacza to, że firmy softwarowe (ze wskaźnikiem 23) są obecnie wyceniane gorzej niż przeciętna firma technologiczna (ze wskaźnikiem 27). A kiedyś było odwrotnie – to one były gwiazdami rynku i miały najwyższe wskaźniki.

Czytaj więcej

AI doomerzy ostrzegają: Sztuczna inteligencja nas zniszczy. I podają datę

Choć niektórzy analitycy, jak ci z UBS, widzą w tym okazję do zakupów, inni ostrzegają, że to dopiero początek transformacji. Czy branża technologiczna, która dała światu sztuczną inteligencję, może teraz stać się jedną z jej pierwszych ofiar tej rewolucji?

Giganci oprogramowania tracą fortunę, a inwestorzy uciekają – taki jest obraz boomu na systemy sztucznej inteligencji. Boomu, który wyniósł wyceny firm technologicznych na historyczne szczyty, ale jednocześnie zaczyna stanowić śmiertelne zagrożenie dla wielu podmiotów sektora, który go zapoczątkował. Jak alarmuje Reuters, czołowe firmy produkujące oprogramowanie, jak Salesforce czy Adobe, są właśnie świadkami wyprzedaży akcji – inwestorzy obawiają się, że narzędzia AI, zdolne do pisania kodu i automatyzacji złożonych procesów, podważą fundament modelu biznesowego SaaS, który przez ostatnią dekadę napędzał potęgę Doliny Krzemowej.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Globalne Interesy
„Publiczne dobro” tylko na pokaz? AI Elona Muska pod ostrzałem
Globalne Interesy
AI dostała zadyszki? Eksperci mówią o spowolnieniu i bańce większej niż internetowa
Globalne Interesy
Gigantyczne pragnienie AI. Giganci trzymają to w tajemnicy
Globalne Interesy
Koniec dominacji ChatGPT? Eksperci wytypowali nowego króla AI
Globalne Interesy
AI jak bańka dot.comów? Raport prestiżowego MIT wywołał panikę
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama