Reklama

„AI zmieni każdą pracę”. Szef Walmartu ostrzega przed rewolucją na rynku

Dyrektor generalny Walmartu, największego prywatnego pracodawcy w Stanach Zjednoczonych, zdradza, w jaki sposób jego firma reaguje na zmiany zachodzące na rynku pracy spowodowane rozwojem sztucznej inteligencji.

Publikacja: 30.09.2025 16:15

Dyrektor generalny Walmartu opowiedział, w jaki sposób jego firma przygotowuje swoich pracowników na

Dyrektor generalny Walmartu opowiedział, w jaki sposób jego firma przygotowuje swoich pracowników na zmiany wywołane sztuczną inteligencją

Foto: Sundry Photography / Adobe Stock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jak rozwój sztucznej inteligencji wpływa na rynek pracy w Walmart?
  • Jakie umiejętności będą kluczowe dla pracowników Walmart w erze AI?
  • Jakie plany ma Walmart w kontekście zatrudnienia na najbliższe trzy lata?

Doug McMillon, dyrektor generalny Walmart, amerykańskiej sieci supermarketów, udzielił pod koniec września dwóch wywiadów –  amerykańskiej agencji prasowej Associated Press (AP) oraz „The Wall Street Journal”. Opowiedział, w jaki sposób jego firma reaguje na zmiany zachodzące na rynku pracy w związku z rozwojem sztucznej inteligencji, a także jak planuje przygotować na nie swoich pracowników.

Wpływ sztucznej inteligencji na rynek pracy: „Nikt nie wie dokładnie, jak to się potoczy”

McMillon w wywiadzie dla agencji AP przyznał, że jego zdaniem aktualna sytuacja na rynku pracy jest stabilna, a rotacja pracowników spada. Widać mniejsze tempo zmian, które są łatwiejsze do opanowania. McMillon uważa, że pracownicy Walmartu otwarcie podchodzą do sztucznej inteligencji w kontekście przyszłości ich zatrudnienia. Widzą bowiem, że dzięki niej otrzymują nowe narzędzia, które usprawniają ich pracę. W efekcie mogą wykonywać mniej czynności.

Zapytany przez tę samą agencję o to, jakie stanowiska mogą zostać zlikwidowane, a jakie mogą powstać w związku z wprowadzeniem AI, McMillon odpowiedział: – Myślę, że nikt nie wie dokładnie, jak to się potoczy. Mam wrażenie, że praktycznie każda praca się zmieni.

Czytaj więcej

Jak pokolenie Z przetrwa rewolucję AI? Ekspert wskazuje zawody, które są „bezpieczne"
Reklama
Reklama

Jednocześnie dodał, że w przypadku Walmartu zmiany te w większym stopniu dotykają pracy zdalnej niż pracy stacjonarnej. W związku z nimi radzi zadać sobie następujące pytanie: „Jak mogę wykorzystać swoją rolę, niezależnie od tego, czym się zajmuję, aby wdrożyć nowe narzędzia, wykorzystać je i sprawić, że wszystko będzie działało lepiej niż dotychczas?”.

Według dyrektora generalnego Walmartu wszyscy pracownicy firmy, niezależnie od stanowiska, muszą być gotowi –  w związku z rozwojem AI – dostosować się do zmieniającego się rynku pracy. Na nim zaś najbardziej pożądanymi pracownikami są osoby potrafiące połączyć umiejętności miękkie z umiejętnościami technicznymi. Jako przykład podał menedżerów sklepów Walmart, którzy muszą skutecznie kontaktować się z ludźmi i to zarówno z klientami, jak i współpracownikami. 

– Uważam, że umiejętności, które posiadamy jako ludzie, są cenne. Zawsze tak było i w przyszłości będzie to jeszcze bardziej widoczne – dodał w rozmowie z agencją AP.

Czytaj więcej

Jak planować karierę w erze AI? Szef OpenAI: Ten zawód oprze się automatyzacji

Dyrektor generalny Walmart: „Będziemy stawiać ludzi przed ludźmi”

Walmart planuje na najbliższe trzy lata zamrozić zatrudnienie, które obecnie wynosi 2,1 miliona pracowników. Jednocześnie firma prognozuje wzrost przychodów, co ma być możliwe dzięki szerszemu wdrożeniu technologii AI, donosi „The Wall Street Journal”. 

Zamrożenie zatrudnienia jako pierwsze dotknąć ma – jak przyznał McMillon w wywiadzie udzielonym AP – stanowisk biurowych. Walmart wprowadza bowiem przy takich zadaniach jak obsługa klienta i śledzenie łańcucha dostaw coraz więcej chatbotów i innych narzędzi opartych na AI. Z czasem przejmować one zresztą mają także wiele zadań pracowników sklepów i magazynów Walmart. Natomiast osoby, które pozostaną na swoich stanowiskach w tych miejscach, będą musiały być otwarte na nowe technologie, aby nie stracić pracy.

Reklama
Reklama

Jednak niektóre umiejętności cenione w Walmart, zwłaszcza te w zakresie komunikacji z klientem, posiadają wyłącznie ludzie. W związku z tym, że klienci preferują kontakty z człowiekiem, „będziemy stawiać ludzi przed ludźmi” – powiedział dyrektor generalny firmy w rozmowie z „The Wall Street Journal”.

Czytaj więcej

Cicha plaga AI, która generuje wielkie straty. Naukowcy ostrzegają przed „workslop” i „workloss”

Sztuczna inteligencja a rynek pracy. Amerykański gigant reaguje na zmiany

W obliczu sztucznej inteligencji zmieniającej rynek pracy, Walmart stara się określić umiejętności, które mogą być potrzebne w przyszłości zarówno jego pracownikom, jak i szerzej rozumianej sile roboczej. 25 września, jak donosi serwis AP, firma zorganizowała spotkanie ponad 300 ekspertów ds. środowiska pracy i przedstawicieli innych firm biorących udział w inicjatywie Umiejętności na pierwszym miejscu (Skills-First Workforce Initiative). Projekt ten ma na celu tworzenie i obsadzanie miejsc pracy w oparciu o umiejętności pracowników, a nie o to, czy ukończyli studia wyższe.

Walmart poinformował, że w przyszłym roku planuje wprowadzić własny program rozwoju umiejętności w zakresie sztucznej inteligencji w ramach nowej współpracy z OpenAI, twórcą ChatGPT.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jak rozwój sztucznej inteligencji wpływa na rynek pracy w Walmart?
  • Jakie umiejętności będą kluczowe dla pracowników Walmart w erze AI?
  • Jakie plany ma Walmart w kontekście zatrudnienia na najbliższe trzy lata?
Pozostało jeszcze 95% artykułu

Doug McMillon, dyrektor generalny Walmart, amerykańskiej sieci supermarketów, udzielił pod koniec września dwóch wywiadów –  amerykańskiej agencji prasowej Associated Press (AP) oraz „The Wall Street Journal”. Opowiedział, w jaki sposób jego firma reaguje na zmiany zachodzące na rynku pracy w związku z rozwojem sztucznej inteligencji, a także jak planuje przygotować na nie swoich pracowników.

Wpływ sztucznej inteligencji na rynek pracy: „Nikt nie wie dokładnie, jak to się potoczy”

Pozostało jeszcze 90% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Globalne Interesy
Rusza system kaucyjny. Zmiany dla klientów już od 1 października. Polacy pytają o zasady
Globalne Interesy
Sprzeczne podejście rządu w relacjach z Chinami
Globalne Interesy
Koniec darmowego ChatGPT? Nadchodzi czas reklam
Globalne Interesy
Elon Musk oskarża rywala o „kradzież” pracowników i kodu. Brutalna walka o AI
Globalne Interesy
USA przejmują TikToka. Nowi inwestorzy i wiele wątpliwości
Reklama
Reklama