Już 77 tys. uchodźców z Ukrainy podjęło pracę w Polsce – informowało w miniony czwartek Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. W tej grupie nie ma jednak wielu specjalistów IT pilnie poszukiwanych dzisiaj nie tylko przez firmy informatyczne. Według danych MRiPS specjaliści z różnych dziedzin stanowią tylko kilka procent zatrudnionych uchodźców.
– Nasze obserwacje nie wskazują, by ukraińscy specjaliści migrowali w jedną albo w drugą stronę. Ci, którzy zostali zatrudnieni jeszcze przed wybuchem wojny, nadal pracują, a nowych nie ma zbyt wielu – twierdzi Konrad Weiske, wiceprezes Organizacji Pracodawców Usług IT (SoDA) i prezes giełdowej spółki Spyrosoft SA, który ma stały kontakt z firmami IT w Ukrainie. I ocenia, że branża informatyczna nadal tam działa i to nawet w bombardowanym do niedawna Charkowie.