Obecnie ustawa zakłada, że aby móc zarejestrować się w mediach społecznościowych, trzeba wyrazić zgodę na zbieranie i przetwarzanie przez nie danych osobowych. Do wyrażenia zgody konieczne jest ukończenie 13 lat. Mimo tych przepisów, dane The Norwegian Media Authority (urzędu do spraw mediów) pokazują, że 53 proc. 9-latków, 58 proc. 10-latków i 72 proc. 11-latków i tak korzysta z mediów społecznościowych
Norweski rząd chce chronić dzieci przed szkodliwymi treściami
Norweski rząd z premierem Jonasem Gahr Størem na czele chce podwyższyć minimalny wiek pozwalający na korzystanie z mediów społecznościowych do 15 lat. W ten sposób ma zamiar chronić dzieci przed szkodliwymi treściami oraz „wielkimi gigantami technologicznymi”. Premier przyznał, że będzie to trudna walka, jednak w norweskim parlamencie jest większość, która będzie naciskać na tę propozycję.
Rząd chce również wprowadzić weryfikację wieku specjalnie dla mediów społecznościowych. Zdaniem norweskiej ministry ds. dzieci i rodzin, Kjersti Toppe, kontrola wieku byłaby prawnym środkiem pozwalającym rodzicom na udzielenie odmowy odnośnie korzystania przez ich dzieci z mediów społecznościowych. Ministra przyznała, że wielu opiekunów już teraz nie chce wyrazić na to zgody, ale czują oni jednocześnie, że nie mogą powiedzieć „nie”.
Czytaj więcej
Dostawca usług telekomunikacyjnych Intelsat poinformował 19 października o awarii satelity IS-33e. Kilka dni później potwierdzono, że doszło do rozpadu obiektu. Namierzono już kilkadziesiąt szczątków krążących po orbicie.
- Połowa dzisiejszych 9-latków korzysta z mediów społecznościowych i podzielam obawy, że może to być dla nich szkodliwe. Wiemy, że wielu rodzicom trudno jest uniemożliwić swoim dzieciom korzystanie z mediów społecznościowych, gdy korzysta z nich tak wiele innych rówieśników - dodała Kjersti Toppe.