Aktualizacja: 05.02.2025 20:11 Publikacja: 18.02.2020 19:30
Foto: AppleMark
Steve Jobs mawiał: „innowacja odróżnia lidera od naśladowcy”. A zdecydowanie lepiej być wśród technologicznych i gospodarczych liderów niż znacznie liczniejszych outsiderów. Niestety Polska, mimo powtarzanych – w ostatnich latach szczególnie często – zaklęć i obietnic, najwyraźniej jest outsiderem.
Musi być z nami bardzo źle, skoro Związek Przemysłu Niemieckiego ulokował nas w rankingu innowacyjności dopiero na 27. miejscu na 35 badanych państw. Można się oczywiście obrazić, podrzeć dokument, co ostatnio modne i u nas, i za oceanem, ale inne tego typu rankingi są równie bezlitosne. A i nasze dane statystyczne pokazują niskie inwestycje przedsiębiorstw, a już wydatki na innowacje w szczególności. Te na badania i rozwój to tylko 50 proc. średniej unijnej. Robotyzacja firm jest jedną z najmniej zaawansowanych w całym regionie. Nie dorobiliśmy się ani jednego tzw. jednorożca, technologicznej firmy wartej miliard dolarów, choć ma ją już nawet znacznie mniejsza Litwa.
Paskalizator czy komputer kwantowy mogą być przykładami krajowej produkcji i sprzedaży aparatury specjalistycznej na rynku światowym.
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
Nowelizacja ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa to tarcza przed cyberatakami czy niebezpieczne narzędzie wykluczenia? Gdzie leży granica między mitem a faktem?
Inicjatywy unijne mają potencjał, aby zmienić układ sił na rynku cyfrowym, zapewniając bardziej zrównoważony rozwój technologii i ochronę interesów użytkowników - piszą prawniczki Barbara Stefanowicz i Zuzanna Karcz.
„Smart” transformacja to już nie tylko domena miast. Coraz powszechniejsze stają się cyfrowe rozwiązania na wsi, pomagające np. w prowadzeniu gospodarstwa rolnego - pisze Dominik Zieliński, Sieć Badawcza Łukasiewicz - ITECH Instytut Innowacji i Technologii.
Interakcje między ludźmi a maszynami stają się coraz bardziej naturalne, a granica pomiędzy światem cyfrowym a fizycznym wydaje się stopniowo zacierać - pisze Marta Miedzińska, Sieć Badawcza Łukasiewicz – ITECH Instytut Innowacji i Technologii.
Mariusz Błaszczak, ujawniając plany użycia wojska w czasie kampanii wyborczej, igrał z wiarygodnością naszego państwa. Do politycznej młócki wykorzystał wojsko, a także podległy mu urząd.
Jeśli z powodu sporów w wymiarze sprawiedliwości nie dojdzie do prawomocnego osądzenia stalinowskiej zbrodni, będzie to blamaż całego państwa.
Zarówno okrzyk „Nie bać Tuska”, jak i „***** ***” mają charakter wulgarny. Czy oznacza to, że automatycznie zostaje popełnione wykroczenie?
Jeśli osoba prowadzi kilka przedsiębiorstw, to mamy do czynienia z kilkoma administratorami. W razie nałożenia kar z RODO ich obroty nie powinny być kumulowane.
Intrygujące jest to, czy sztuka może i powinna wpływać na kształt prawa i wybory dokonywane przez sądy.
Samorząd adwokatów - zawodu zrzeszającego ludzi wszechstronnie wykształconych inspiruje się „Moralnością pani Dulskiej”.
Przepisy nie nakazują oznaczania, że treści, które publikujemy, zostały stworzone lub współtworzone przez AI. Nie mamy więc pewności, czy ich autorem jest człowiek czy sztuczna inteligencja.
Słuchając i oceniając publiczne wypowiedzi prawników, wiele osób łapie się za głowy, a powinniśmy zacząć od ustalenia, w jakiej roli oni występują.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas