W innowacyjnych, proeksportowych spółkach na koniec I półrocza było zatrudnionych o 6,3 proc. więcej osób niż rok wcześniej. Lokomotywą były usługi.
Aż o 8,5 proc. zwiększyło się w II kwartale zatrudnienie w małych i średnich innowacyjnych firmach usługowych. I to one były wówczas liderem wzrostu całego sektora nowoczesnej gospodarki, choć również duzi gracze na rynku usług dynamicznie przyjmowali nowych pracowników. Zatrudnienie wzrosło tam o 5,5 proc. – wynika z udostępnionego „Rzeczpospolitej” najnowszego raportu firmy ADP Polska za II kw. 2018 r.
Raport powstał na podstawie danych z ponad 220 przedsiębiorstw zatrudniających łącznie ok. 120 tys. pracowników, w tym firm z handlu detalicznego, logistyki, telekomunikacji, IT, przemysłu, finansów oraz farmacji. Te firmy – nastawione na eksport, nowe technologie i outsourcing, eksperci ADP Polska zaliczają do sektora nowoczesnej gospodarki, który od lat wyprzedza cały sektor przedsiębiorstw pod względem tempa wzrostu zatrudnienia.
Liderzy wzrostu
Widać to również w II kwartale br.; podczas gdy liczba pracowników w sektorze przedsiębiorstw zwiększyła się według GUS o 3,9 proc. w skali roku, w firmach nowoczesnej gospodarki ten wzrost sięgał 6,3 proc., zaś w firmach usługowych ogółem niemal 6,7 proc. W całym I półroczu zatrudnienie w usługach zwiększyło się o 6,6 proc.
– W pierwszym półroczu 2018 roku, po raz pierwszy od 2014 roku, branża usługowa osiągnęła wyższe wyniki zatrudnienia niż branża produkcyjna, która urosła o 5,7 proc., a II kw. br. dodatkowo pogłębił dystans między sektorami – zwraca uwagę Paweł Lazar, dyrektor generalny ADP Polska. Jak jednak zaznacza, zarówno w produkcji, jak i usługach, po rekordowym roku 2017 r. nadal widać wysokie wzrosty zatrudnienia w nowoczesnej gospodarce.
Eksperci ADP Polska twierdzą, że na wzrost zatrudnienia w najbardziej innowacyjnych przedsiębiorstwach w Polsce wpływa zarówno rozwój nowych technologii, wspierających procesy zarządcze, jak i tych dotyczących bezpośrednio technik skutecznej rekrutacji. Coraz większą rolę odgrywają aplikacje mobilne i internetowe platformy, w które zainwestował m.in. potentat usług budowlanych Budimex czy jeden z największych w Europie graczy na rynku usług kontroli jakości w branży automotive – Exact Systems.
Tegoroczny wzrost zatrudnienia w firmach usługowych nowoczesnej gospodarki to także efekt ciągłego rozwoju sektora nowoczesnych usług dla biznesu (centra SSC/BPO, IT i R&D), który jest zarówno w awangardzie eksportu, jak też inwestycji w nowe technologie rozwiązań technologicznych. Według danych ABSL, stowarzyszenia, które zrzesza czołowych inwestorów z tej branży, dwie trzecie centrów usług w Polsce inwestuje już w automatyzację procesów i sztuczną inteligencję. Nie przeszkadza to w szybkim zwiększaniu zatrudnienia, które w ciągu roku (od I kw. 2018 r.) ma wzrosnąć o 25–30 tys., do ok. 308 tys. osób.
Ryzyko na horyzoncie
Jak podkreśla Janusz Górecki, szef działu badań ABSL, od początku tego roku w sektorze przybyło 25 nowych inwestycji, głównie projektów firm wchodzących dopiero do Polski. Tempo rozwoju sektora skłoniło ABSL do podwyższenia prognozy liczby pracowników – do 340 tysięcy w 2020 r.
Łukasz Kozłowski, ekspert rynku pracy, zwraca uwagę, że przez ostatnie kilka lat to przemysł był w Polsce motorem wzrostu zatrudnienia, które zwiększało się tam dwu-, trzykrotnie szybciej niż w usługach, idąc trochę wbrew światowym trendom w krajach rozwiniętych. Sprzyjał temu wzrost eksportu napędzany rosnącą efektywnością produkcji w Polsce (co zwiększało naszą konkurencyjność). Teraz, gdy czynniki sprzyjające produkcji przemysłowej nie oddziałują już tak silnie, przyszedł być może czas na usługi – tym bardziej że od lat mamy tu dodatni bilans w wymianie zagranicznej.
To głównie zasługa dużych firm – w tym centrów SSC/BPO i IT – ale z raportu ADP Polska wynika, że zarówno w II kwartale, jak i w całym I półroczu tego roku bardziej dynamicznie zwiększały zatrudnienie małe i średnie firmy (poniżej 500 pracowników). W II kw., gdy liderem wzrostu były małe i średnie firmy usługowe – zatrudnienie wzrosło tam o 7,8 proc. W I półroczu MŚP z nowoczesnej gospodarki zwiększyły liczbę pracowników o 7,4 proc., głównie dzięki niewielkim firmom produkcyjnym, które na potęgę rekrutowały w pierwszych miesiącach roku.
Jak zwraca uwagę Paweł Lazar, choć cieszy dobra koniunktura, z której korzystają przedsiębiorcy, to większość firm staje dziś przed problemem deficytu pracowników i dużej rotacji kadr. Co prawda przedsiębiorstwa innowacyjne skutecznie konkurują o pracowników i z powodzeniem zwiększają zatrudnienie, ale i wśród nich pojawiają się obawy o rentowność i brak możliwości realizacji zwiększonej liczby zleceń. – A za tym idzie możliwe zahamowanie koniunktury, choć zapewne jeszcze nie w najbliższym kwartale – dodaje szef ADP.
Magdalena Ryż, menedżer HR w spółce Umicore Autocat Poland, która w I półroczu powiększyła 90-osobowy zespół o 26 proc. i planuje kolejne rekrutacje, przyznaje, że optymistyczne plany rozwojowe firmy hamuje trudna sytuacja na rynku pracy. Proces rekrutacji z każdym miesiącem ulega wydłużeniu i staje się coraz trudniejszy – twierdzi Ryż.
Opinie
Jacek Opala, członek zarządu Exact Systems
Od początku roku na stanowisko kontrolera jakości w Polsce zrekrutowaliśmy ok. 3 tys. kandydatów. Większość z nich to pokolenie milenialsów, którzy oczekują od pracodawców nowoczesnych sposobów rekrutacji. W Exact Systems podążamy za tym trendem, a w naszej branży wręcz go wyprzedzamy; jako pierwsza firma w automotive w Polsce zaczęliśmy dwa lata temu rekrutować i prowadzić szkolenia adaptacyjne całkowicie online. W ten sposób pozyskaliśmy około połowy kontrolerów jakości delegowanych do pracy w Polsce. Spore zainteresowanie sprawiło, że postanowiliśmy uruchomić taką platformę w naszych spółkach m.in. w W. Brytanii i Niemczech.
Jacek Głowacz, menedżer HR w Rohlig Suus Logistics
Od początku roku zatrudniliśmy blisko 300 osób – pracowników magazynowych i biurowych. Dynamika zatrudnienia w branży wyraźnie przyspiesza w ostatnim kwartale roku, stąd przewidujemy kolejne wakaty. Do końca roku planujemy zatrudnić ok. 200 osób. Branża logistyczno-transportowa to jeden z najbardziej konkurencyjnych sektorów usługowych z punktu widzenia zapotrzebowania na pracowników. Chcąc ich utrzymać i przyciągnąć nowych ludzi, należy odpowiadać na rosnące oczekiwania kandydatów wobec płacy, ale też wobec oferowanych benefitów. My przykładowo oferujemy dofinansowanie do nauki angielskiego wszystkim pracownikom.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.