Polski Senat chce kupić system automatycznego rozpoznawania mowy, Izba Skarbowa – technologię do wykrywania cyberprzestępczości w darknecie, z kolei Totalizator Sportowy chciałby weryfikować wiek gracza na automacie na podstawie zapisu z kamery przemysłowej.
To nie s-f, ale realne zamówienia składane przez sektor publiczny i spółki skarbu państwa w ramach projektu GovTech Polska.
CZYTAJ TAKŻE: Dyrektor programu GovTech: Teraz to my jesteśmy wzorcem
Instytucje zaczynają wreszcie rozumieć, że technologie mogą usprawnić ich pracę i obniżyć koszty działalności, a przy tym wcale nie muszą kupować tych rozwiązań od dużych międzynarodowych firm.
Takie projekty mogą im wdrożyć startupy. I to właśnie GovTech staje się tym pomostem. Do 28 października młode innowacyjne polskie firmy mogą zgłaszać udział w konkursie. Do podjęcia jest 12 „wyzwań”, zgłoszonych m.in. przez Orlen, KGHM, czy resort cyfryzacji.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.