Erste Securities obniżyło rekomendację dla akcji Telekomunikacji Polskiej z „akumuluj” do „redukuj” i wycenę akcji spółki z 17,7 zł do 15,5 zł. Powodem zmiany są słabe wyniki spółki w III kwartale, które zmusiły biuro maklerskie do rewizji prognoz dla grupy TP na ten i kolejny rok. Ale czynników było więcej.

Vera Sutjeda, analityk Erste, uwzględniła też prawdopodobny wpływ niedawno podpisanego porozumienia TP z Urzędem Komunikacji Elektronicznej. Spodziewa się ona, że – z jednej strony – TP przeznaczy więcej środków na inwestycje, a z drugiej, że będzie mocniej konkurowała na rynku usług stacjonarnych. Przede wszystkim w segmencie dostępu do Internetu. Sutjeda sądzi też, że przez kolejne trzy lata TP nie będzie przeprowadzała skupu własnych akcji. Nie zmieniła założenia co do dywidendy płaconej przez TP i sądzi, że w przyszłym roku wyniesie ona – podobnie jak w roku bieżącym – 1,5 zł na akcję.

„Porozumienie z UKE oddaliło ryzyko podziału funkcjonalnego. Jednakże spodziewamy się negatywnego wpływu porozumienia na zyski, szczególnie w 2010 i 2011 roku” – napisała Sutjeda w raporcie z 2 listopada. Analityk uważa, że przychody TP ze sprzedaży usług dostępu do Internetu urosną w 2010 r. o 6,6 proc. do 1,7 mld zł.

– Gdyby nie wzmożona konkurencja wzrost przychodów byłby wyższy – uważa Sutjeda.