Na taką kwotę szacuje wpływy z zakończonej właśnie aukcji częstotliwości radiowych szwedzki Urząd Poczty i Telekomunikacji (szw. Post- och telestyrelsen, PTS). Kwota, jaką zainkasuje skarb państwa jest faktycznie o 34 mln euro (300 mln szwedzkich koron) niższa, ponieważ stanowi deklarację inwestycji na terenach tzw. białych plam telekomunikacyjnych. Na jednym z wylicytowanych kanałów radiowych bowiem zwycięzca ma obowiązek zapewnić takie usługi (pozostałe licencje nie nakładają żadnych zobowiązań, co do tempa rozwoju sieci).

Po dwa bloki położonych obok siebie kanałów radiowych o szerokości 10 MHz zdobyły TeliaSonera, HI3G z grupy Hutchisona oraz Net4Mobilityjoint venture Tele2 i norweskiego Telenora. W aukcji brały udział jeszcze dwa podmioty – operator kablowy Com Hem i Netett Sverige (operator sieci CDMA450) – ale żaden nie zdobył częstotliwości.

Najwięcej za częstotliwości – blisko 100 mln euro – zapłaci TeliaSonera. Za jeden kanał operatorzy zadeklarowali w aukcji od 19 do 53 mln euro. Net4Mobility wylicytowało (za 39 mln euro) kanał radiowy, na którym będzie musiał świadczyć usługi w białych plamach. Licencje przyznane zostały na 25 lat.

Licytacja trwała pięć dni przy czym już pierwszego operatorzy zadeklarowali blisko połowę sumy, jaką ostatecznie uzyskał PTS za całe pasmo. W Szwecji operatorzy już rozwijają usługi LTE w paśmie 2,6 GHz.