W tym roku prawie połowa ruchu transmisji danych wygenerowanego przez użytkowników urządzeń mobilnych, takich jak smartfony, tablet czy inne urządzenia 3G/4G zostanie przekierowana do sieci Wi-Fi i rozwiązań small cel – prognozuje w najnowszym raporcie firma badawcza Juniper Research.
To oznacza, że dzięki tym sieciom „ściągamy” globalnie rocznie ekwiwalent 10 mld filmów lub wykorzystujemy 9 tys. PB danych.
Według Junipera, kij ma dwa końce. Z jednej strony operatorzy mobilni mogą odetchnąć z ulgą, bo wymienione typy sieci pozwalają im odciążyć ich własną infrastrukturę. Z drugiej – uważają analitycy – jest wysoce prawdopodobne, że w ten sposób tracą możliwość zmonetyzowania utraconego ruchu.
Aby zapobiec tej ostatniej sytuacji, operatorzy aktywnie poszukują partnerstw z istniejącymi już sieciami Wi-Fi i budują własne rozwiązania tego typu.
Przykładem może być przejęcie części sieci FON przez T-Mobile w Hiszpanii.