Aktualizacja: 09.05.2025 13:38 Publikacja: 11.03.2011 09:57
O wspólnych inwestycjach operatorzy muszą rozmawiać pod okiem UKE, regulować rynek usług dodanych również. To tylko dwie sprawy, o jakich pisaliśmy na rpkom.pl w mijającym tygodniu. Trudno mi sobie przypomnieć w przeciągu ostatnich kilku lat jakąkolwiek inicjatywę dotyczącą polskiego rynku telekomunikacyjnego, która nie wyszłaby z Urzędu. Czy tylko on ma być animatorem polskiego rynku telekomunikacyjnego?
Koniec końców nic się bez UKE nie da zrobić. Co nie znaczy, że UKE ma wszystko wymyślać sam. Tym bardziej, że nie ze wszystkich pomysłów Urzędu rynek jest zadowolony. Niektórzy nie są zadowoleni nawet bardzo. Dlaczego środowisko samo nie wysunie swojego projektu rozwoju rynku na najbliższe pięć… a co tam… nawet na 10 (!) lat? Dlaczego samo nie zaproponuje harmonogramu obniżek MTR, albo budowy sieci optycznej w Polsce? Plan albo przejdzie, albo nie przejdzie, ale przynajmniej byłoby o czym dyskutować i można by wyznaczyć kierunek dyskusji. Dlaczego o tym kierunku decydować ma tylko Urząd, albo Ministerstwo, a branża dać się sprowadzić do roli konsultanta? Zamiast narzekać na UKE lepiej wyjść z własnymi pomysłami. Myślę, że Prezes się nie obrazi.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Pod koniec lutego rozpocznie się druga misja na Księżyc prywatnej firmy Intuitive Machines. Plan zakłada zbadani...
Infrastruktura telekomunikacyjna to coś, o czym nie myślimy na co dzień. Zwykle o jej istnieniu przypominamy sob...
W ubiegłym roku między sieciami mobilnymi Polacy przenieśli 1,51 mln numerów. To prawie o 50 tys. więcej niż w 2...
Play, czyli najpopularniejszy operator komórkowy, w ostatnich latach dynamicznie rozwija się w obszarze usług in...
Eksperci wskazują, że kończy się era głosu i jesteśmy w erze klikania i streamingu. To stawia także przed sektor...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas