Reklama
Rozwiń

Branża obawia się skutków zmasowanego switch-off DVB-T

Emitel zapewnia, że nie będzie opóźnień w harmonogramie cyfryzacji DVB-T, nadawcy coraz mniej wierzą w switch-off w listopadzie tego roku

Publikacja: 12.04.2012 13:10

Branża obawia się skutków zmasowanego switch-off DVB-T

Foto: ROL

Obecnie zasięg techniczny trzech multipleksów naziemnej telewizji cyfrowej wygląda następująco: MUX I (nadający trzy stacje TVP i kanały nadawców prywatnych: Polo TV, Eska TV, TTV, ATM Rozrywka TV) dociera na 15 proc. powierzchni kraju, MUX III (pakiet kanałów TVP): na 45 proc. kraju, a MUX II (kanały TVN, Polsatu, TV Puls i Polskich Mediów): na 94 proc. kraju.

– Nie przewidujemy żadnych opóźnień względem harmonogramu, co nie znaczy, że nie mam z nim żadnych problemów – mówił Krzysztof Kaczmarczyk, wiceprezes Emitela, na dzisiejszej konferencji dotyczącej rozwoju DVB-T w Polsce zorganizowanej przez Emitel i Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.

Zgodnie z harmonogramem MUX I ma mieć zasięg techniczny na poziomie 95 proc. do końca września tego roku, MUX II: 97 proc. do końca grudnia tego roku, a MUX III: 98 proc. do 28 kwietnia 2014 roku. – Wtedy wszystkie trzy MUX będą już nadawały z pełną mocą sygnału i nie przewidujemy tu komplikacji – mówił Kaczmarczyk.

Jak dodał Piotr Siemieniec, dyrektor ds. radia i telewizji w Emitelu, MUX III musi teraz poczekać na kolejny skok zasięgu. – Musimy zrobić małą pauzę, bo kolejne zwiększenie zasięgu będzie możliwe dopiero po wyłączeniu analogowego nadawania kanałów TVP – mówił. Szybko natomiast zwiększy się zasięg MUX I – Za półtora miesiąca, pod koniec maja, zyska zasięg 92 proc. MUX II działa już natomiast niemalże w docelowym kształcie – mówił Siemieniec.

Komplikacje pojawiły się natomiast w okolicy Ostrołęki, gdzie Emitel chce budować konieczną do nadawania DVB-T infrastrukturę nadawczą, ale na razie boryka się z protestami lokalnej społeczności.

Choć Emitel podtrzymuje, że w listopadzie zacznie pierwsze odłączenia nadawania analogowego, nadawcy coraz bardziej wątpią w ten termin. Ich zdaniem w listopadzie dojdzie co najwyżej do falstartu wyłączeń, bo widzowie nie będą do tej zmiany przygotowani i w rezultacie  switch-off w Polsce zostanie przeprowadzony jednym ruchem, w terminie wymuszonym przez ustawę cyfryzacyjną, czyli latem 2013 roku. – To spowoduje, że ludzie ruszą do sklepów w jednym terminie i przy obacnym systemie sprzedaży sprzętu RTV, jaki zakłada nieskładowanie w magazynach zbyt wielu zapasów, w sklepach może zabraknąć sprzętu koniecznego do odbioru tej usługi – uważa Krzysztof Lemiech z Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji. Zgadzają się z nim przedstawiciele nadawców, podkreślający też, że switch-off przypadnie w Polsce na jeden z najmniej  dogodnych dla na takich zmian okresów – czyli na czas wakacyjny.

Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Materiał Promocyjny
Cyfrowe rozwiązania dla budownictwa
Telekomunikacja
Elon Musk czeka na ważną decyzję. Astronomowie ostrzegają przed zgodą na plany SpaceX
Telekomunikacja
Ekspresowy internet. Łączność podczas podróży polską koleją ma się poprawić
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Telekomunikacja
Kto zmiecie SMS-y? Do tych rozwiązań komunikacyjnych należy przyszłość
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku