Jak TP łączy Koreę Południową, Singapur i trust Walta Disneya?

Fundusze emerytalne z USA, Australii, Wielkiej Brytanii, trusty pracownicze BP, AT&T i Walta Disneya oraz bank światowy, walczący z ubóstwem, znalazły się na liście akcjonariuszy największego polskiego telekomu.

Publikacja: 17.04.2013 08:22

Jak TP łączy Koreę Południową, Singapur i trust Walta Disneya?

Foto: ROL

Przeanalizowaliśmy listę akcjonariuszy uprawnionych do głosowania na minionym zwyczajnym walnym zgromadzeniu Telekomunikacji Polskiej. Z zestawienia wyników oględzin dokumentu i obserwacji poczynionych podczas ZWZ wynika, że przeciwko skwitowaniu zarządu telekomu głosował otwarty fundusz emerytalny Aviva (Aviva OFE Aviva BZ WBK), który zarejestrował 20 mln akcji.

Nie udało nam się uzyskać komentarzy przedstawicieli tej instytucji. Nie wiemy więc, dlaczego źle oceniali pracę zarządu TP, ani też dlaczego – mimo głosowania przeciwko absolutoriom – instytucja nie zgłosiła formalnego sprzeciwu do uchwał zgromadzenia.

– Wyniki głosowań na walnym zgromadzeniach spółek publikujemy raz do roku. Nie udzielamy odpowiedzi cząstkowych – mówi Bohdan Białorucki, rzecznik prasowy Grupy Aviva w Polsce.

Analiza listy akcjonariuszy TP – jednej z największych, wchodzących w skład WIG20 – firm notowanych na warszawskiej giełdzie dostarcza też innych ciekawych informacji.

Pierwsza, to geograficzna struktura podmiotów inwestujących w akcje telekomu. Z powodów oczywistych (inwestorem strategicznym TP jest France Telecom) najwięcej akcji skupiają właśnie podmioty z kraju nad Sekwaną (nieco ponad 666 mln walorów).

Najliczniejszą  (obejmującą ponad 115 podmiotów) ponad i dysponującą drugą co do wielkości pulą walorów grupą właścicieli TP są instytucje amerykańskie. Zarejestrowały na zgromadzenie blisko 70 mln walorów. Gros z nich to stanowe fundusze emerytalne (Minnesoty, Ohio), w tym branżowe, np. nauczycieli z Teksasu. Wśród amerykańskich instytucji są także liczne firmy powiernicze oraz fundusze wyspecjalizowane w inwestycjach na rynkach wschodzących.

Na lokatę w papiery TP zdecydowali się m.in. zarządzający funduszem emerytalnym pracowników koncernu Walt Disney (poprzez Walt Disney Company Retirement Plan Master Trust), amerykańskiego giganta telekomunikacyjnego AT&T, czy wehikuł inwestycyjny Microsoftu. Nie mają one jednak dużych pakietów akcji TP. Najwięcej ma trust działający na rzecz emerytowanych pracowników Walta Disneya, bo około 250 tys. akcji.

Co ciekawe, w papiery TP inwestują nie tylko firmy prywatne, ale także instytucje państwowe. Pakiety akcji mają rządy Singapuru (poprzez tamtejszy bank centralny), Korei Południowej (przez ministerstwo finansów) oraz Międzynarodowy Bank Odbudowy i Rozwoju (IBRD). Ta ostatnia instytucja (zwalczająca ubóstwo na świecie) zarejestrowała na walne zgromadzenie ponad 577 tys. walorów TP.

Do instytucji finansowych, skupiających największe pakiety akcji polskiego telekomu, oprócz trzech OFE (Avivy, ING i Złotej Jesieni) należą Morgan Stanley (nieco ponad 10 mln walorów) oraz instytucje z grupy Vanguard (18,5 mln sztuk).

W sumie na minione zgromadzenie akcjonariuszy TP zarejestrowało się około 240 inwestorów posiadających ponad 865 mln walorów. Jak co roku o tej porze głosowali w sprawie zatwierdzenia sprawozdań rocznych i podziału zysku wypracowanego w 2012 r. (uchwalono 50 groszy dywidendy; wcześniej plan wypłaty został ograniczony dwa razy). Walne zmieniło też skład rady nadzorczej.

Lista akcjonariuszy prezentuje ich skład na dany moment. Nie wiadomo, kiedy kupowali akcje, a więc, w jakim stopniu właśnie te wymienione podmioty dotknęła przecena spółki na warszawskiej giełdzie. Jej kurs stopniał od października 2012 o ponad 50 proc.

Przeanalizowaliśmy listę akcjonariuszy uprawnionych do głosowania na minionym zwyczajnym walnym zgromadzeniu Telekomunikacji Polskiej. Z zestawienia wyników oględzin dokumentu i obserwacji poczynionych podczas ZWZ wynika, że przeciwko skwitowaniu zarządu telekomu głosował otwarty fundusz emerytalny Aviva (Aviva OFE Aviva BZ WBK), który zarejestrował 20 mln akcji.

Nie udało nam się uzyskać komentarzy przedstawicieli tej instytucji. Nie wiemy więc, dlaczego źle oceniali pracę zarządu TP, ani też dlaczego – mimo głosowania przeciwko absolutoriom – instytucja nie zgłosiła formalnego sprzeciwu do uchwał zgromadzenia.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Kto zmiecie SMS-y? Do tych rozwiązań komunikacyjnych należy przyszłość
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Telekomunikacja
Do których sieci komórkowych przenoszą się Polacy? Zwycięzca jest jeden
Telekomunikacja
Rusza nowa aukcja 5G. Państwo chce od operatorów astronomiczną kwotę
Telekomunikacja
Uwaga na nowe pułapki w roamingu. Jak za granicą łączyć się taniej lub za darmo
Telekomunikacja
Gigant ogłasza przełom w łączności. To zupełnie nowa jakość