Aktualizacja: 09.05.2025 21:18 Publikacja: 07.10.2011 10:00
Wierni fani z wypiekami na twarzach czekali we wtorek wieczorem na długo zapowiadaną premierę kolejnego iPhone’a, który – jak się właśnie okazało – był ostatnim smartfonem Apple’a ery Steve’a Jobsa. Miał to być model o symbolu 5, a tymczasem Tim Cook pokazał iPhone’a 4S, będącego po prostu starą dobrą „czwórką” po liftingu. To rozczarowało inwestorów: kurs akcji Apple’a w ciągu kilkunastu minut od ogłoszenia tej informacji spadł o 4 proc.
Pod koniec lutego rozpocznie się druga misja na Księżyc prywatnej firmy Intuitive Machines. Plan zakłada zbadani...
Infrastruktura telekomunikacyjna to coś, o czym nie myślimy na co dzień. Zwykle o jej istnieniu przypominamy sob...
W ubiegłym roku między sieciami mobilnymi Polacy przenieśli 1,51 mln numerów. To prawie o 50 tys. więcej niż w 2...
Play, czyli najpopularniejszy operator komórkowy, w ostatnich latach dynamicznie rozwija się w obszarze usług in...
Eksperci wskazują, że kończy się era głosu i jesteśmy w erze klikania i streamingu. To stawia także przed sektor...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas