Rozwijający się w Polsce hurtowi operatorzy otwartej infrastruktury dostępowej zaczynają podnosić ceny telekomom detalicznym. Polski rynek telekomunikacyjny od dwóch-trzech lat wyraźnie dzieli się na operatorów infrastrukturalnych oferujących dostęp do sieci na hurtowych zasadach i znanych konsumentom od lat operatorów usługowych (Orange, Plus, Play z UPC są właścicielami sieci w coraz mniejszym stopniu).
Wzrost cen energii i płac, a co za tym idzie, także innych kosztów prowadzenia biznesu, sprawia, że właściciele infrastruktury telekomunikacyjnej starają się podnosić ceny. Jest też niemal pewne, że wyższe koszty korzystania z infrastruktury detaliści będą próbować zaś przerzucić na abonentów.
Podwyżki cen za dostęp do infrastruktury nie zawsze są proste. Z jednej strony operatorzy budujący sieci szerokopasmowego internetu przy udziale środków unijnych z programu Polska Cyfrowa na zmianę oferty muszą uzyskać zgodę regulatora – Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Taką zgodę uzyskała firma Fiberhost (d. Inea), czyli operator infrastrukturalny oferujący dostęp do sieci szerokopasmowej wywodzący się z Wielkopolski. – Nowa oferta hurtowa została już zatwierdzona, a następnie opublikowana przez Fiberhost w grudniu 2022 roku. Podwyżki oscylują w przedziale 10 proc. – poinformowała w odpowiedzi na nasze pytania Zuzanna Kaseja w imieniu Fiberhost.
Czytaj więcej
356 tys. numerów komórkowych zmieniło operatora w ostatnim kwartale 2022 r. W całym minionym roku ponad 1,35 mln, czyli mniej niż w 2021 r. – wynika z najnowszych danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Można się spodziewać, że w otoczeniu wysokiej inflacji takich wniosków do UKE będzie więcej. Spytaliśmy urząd, czy wpłynęły i o jakie podwyżki wnioskują hurtownicy. Do zamknięcia tego wydania nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Z rynku detalicznego płyną na razie kąśliwe komentarze, podważające zasadność podwyżek cen w Fiberhost. Według jednego z naszych rozmówców, UKE mógł przeoczyć fakt, że hurtownik zawarł w nowej wersji oferty nowe wyższe ceny.
Nawet jeśli, to stało się i kolejne firmy mogą liczyć, że i one dostaną akceptację nowych cen.
Operatorem sieci budowanych z dotacji unijnych jest Orange Polska. – W ostatnich miesiącach wystąpiliśmy do prezesa UKE w zakresie wprowadzenia zmian w ofercie hurtowej Orange Polska na obszarach POPC. Proces akceptacji po stronie regulatora wciąż trwa – informuje nas telekom, nie zdradzając szczegółów.
W jego ocenie propozycje zmian są korzystne dla operatorów detalicznych.
Zgody na podwyżki cen za dostęp do infrastruktury nie potrzebuje natomiast Światłowód Inwestycje, joint venture Orange i holenderskiego funduszu APG. Operator ten w umowach z klientami ma zapisy pozwalające mu na podnoszenie stawek raz w roku o 2,5 proc. - Z prawa do wprowadzenia indeksacji Światłowód Inwestycje skorzystał, wprowadzając zmianę cennika od 1 stycznia 2023 roku dla wszystkich obecnych i nowych klientów – podaje Marek Szymanowski, starszy kierownik projektu w ŚI.
Operatorzy detaliczni nie kryją, że chcą podnosić ceny usług telekomunikacyjnych i to najchętniej wszystkim użytkownikom.
Orange Polska w ub. roku zaczął wprowadzać w umowach z nowymi klientami klauzule inflacyjne, pozwalające mu podnieść ceny jeśli inflacja w 2022 r. będzie wyższa niż 3 proc. Podobne zapisy stosuje T-Mobile Polska.
Operatorzy zapewniają, że jeśli inflacja spadnie – mają obniżyć ceny. O wprowadzaniu podwyżek mają też informować z wyprzedzeniem, które pozwoli konsumentom zrezygnować z usług bez ponoszenia kosztów. Mimo tego Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wziął ich warunki umowne pod lupę.
Jednocześnie cały sektor stara się przekonywać decydentów, aby pozwolili podnieść ceny każdemu użytkownikowi.
W trzecim kwartale 2022 r. abonenci stacjonarnego internetu w Orange płacili za usługę średnio o 4,2 proc. więcej niż w 2021 r. : 62 zł miesięcznie.
Jakich podwyżek cen detalicznych za internet można spodziewać się w 2023 r.? - Możemy jedynie przypuszczać, że wzrost cen będzie uzależniony od ostatecznego poziomu inflacji za 2022 r. - mówi Patryk Gawłowicz, analityk rynku ICT w firmie doradczej PMR.
Wg wstępnych danych GUS inflacja w ub.r. miała wynieść średnio 14,4 proc.