Spółka z Białegostoku niedawno znalazła się na prestiżowej liście 1000 najszybciej rozwijających się firm w Europie „Fiancial Times”. Start-up, który powstał w konsekwencji tzw. biznesowego pivotu z założonej kilka lat wcześniej firmy FunFotos, największego polskiego producenta i operatora fotokabin. PhotoAiD nie zerwał jednak całkiem ze starym biznesem – wciąż łączy biznes offline (fotobudki oraz sieć punktów fotograficznych) z tym online.
Dziś jądrem biznesu firmy są zdjęcia biometryczne, wspierane przez AI. W 2022 r. – we współpracy z samorządami – wykonała ona ponad 120 tys. zdjęć uchodźcom z Ukrainy (była jedynym operatorem takich usług na Stadionie Narodowym).
Globalna ekspansja
Białostocka spółka rośnie jak na drożdżach. Z czteroosobowego start-upu stała się globalną firmą. Pod koniec ub.r. przejęła największego gracza rynku zdjęć biometrycznych online w Niemczech oraz jeden z pierwszych serwisów tego typu ze Stanów Zjednoczonych (umożliwiający zamawianie zdjęć paszportowych online). Dziś zespół PhotoAiD liczy 120 osób. Specjalnie dla pracowników start-up otworzył biuro na Teneryfie, gdzie mogą wyjeżdżać na tzw. praco-wakacje (z ang. workation). Wszystko po to, by mieli jak najlepsze warunki do tworzenia innowacji. A usługa, jaką oferuje PhotoAiD, wymaga wielu nowatorskich rozwiązań. Chodzi o wykonanie zdjęć biometrycznych (spółka przetwarza ich setki tysięcy miesięcznie) dla ponad 10 tys. rodzajów dokumentów – od paszportów, przez dowody osobiste, po prawa jazdy. Tylko w 2021 i 2022 r. z narzędzi online PhotoAiD skorzystało odpowiednio ok. 6,5 i ponad 11,5 mln użytkowników.
Czytaj więcej
Start-up Mathema ruszył z działalnością w trakcie pandemii. Pomysł na zdalne lekcje chwycił. Rosyjska inwazja wbrew obawom nie zakłóciła rozwoju firmy.
– Mamy klientów z ponad 150 krajów i punkty wysyłki zdjęć na czterech kontynentach. Zbudowaliśmy największą sieć fotokabin w Polsce – można je znaleźć w centrach handlowych, urzędach, kinach i na stacjach kolejowych – wylicza Tomasz Młodzki, jeden z założycieli start-upu. I wskazuje, że ma plan, by zrewolucjonizować branżę zdjęć biometrycznych. To dlatego białostocki start-up – jak zapewnia Młodzki – praktycznie wszystkie przychody reinwestuje w rozwój.