Polska firma rusza z ekspansją za oceanem. Jej AI wykrywa raka z wielką skutecznością

Gdański medtech BrainScan zamierza pozyskać miliony złotych m.in. na certyfikację w amerykańskiej Agencji Żywności i Leków. W tym celu notowana na NewConnect spółka zamierza wkrótce przeprowadzić emisję akcji – ustaliła „Rzeczpospolita”.

Publikacja: 12.11.2024 05:06

Prezes BrainScan Szymon Korzekwa, doktor medycyny, naukowiec, fizyk medyczny i doświadczalny, przeko

Prezes BrainScan Szymon Korzekwa, doktor medycyny, naukowiec, fizyk medyczny i doświadczalny, przekonuje, iż gdański start-up ma technologię, która odmieni diagnostykę obrazową

Foto: AdobeStock

– Przyjęliśmy uchwałę o podwyższeniu kapitału w ramach kapitału docelowego w drodze emisji do 300 tys. akcji. Chcielibyśmy pozyskać dla spółki z tej oferty publicznej ok. 9 mln zł – mówi nam Szymon Korzekwa, który stoi na czele BrainScan, firmy, która opracowała oparte na sztucznej inteligencji narzędzie wspierające lekarzy w diagnostyce obrazowej mózgu.

BrainScan chce zdobyć pieniądze na dynamiczny rozwój. Założony w 2017 r. medyczny start-up planuje bowiem ekspansję na amerykańskim rynku, a także powiększenie zespołu technicznego.

System AI stworzony przez BrainScan wykrywa nowotwory

Polacy skonstruowali zaawansowany system diagnostyczny oparty na technologii AI, który poprzez analizę obrazów tomografii komputerowej mózgu jest w stanie wskazać 30 najczęściej występujących patologii wraz z ich lokalizacją. Chodzi np. o guzy, krwawienia, tętniaki i udary niedokrwienne. Sztuczna inteligencja w tym przypadku może uratować ludzkie życie. Autorska technologia działa już w kilkudziesięciu placówkach medycznych w naszym kraju, ale także za granicą (m.in. w Niemczech, Austrii, na Węgrzech, w Ukrainie, a nawet w Maroku), dostarczając radiologom wynik analizy w ciągu zaledwie trzech minut. To pozwala zoptymalizować proces diagnostyczny, skracając czas pomiędzy badaniem a decyzją o podjęciu leczenia. System może być stosowany w formule „second opinion” w pracy radiologa, a także daje podstawy do priorytetyzacji pacjentów, również w zakresie binarnym (zmianowy/bezzmianowy). Rozwiązanie medtechu przeszło już rygorystyczne testy w warunkach szpitalnych, a start-up zapewnia, iż technologię BrainScan CT może zintegrować z niemal każdym systemem działającym w konkretnej placówce medycznej, dostosowując go, czy to do określonych preferencji lekarzy, czy też zaawansowania technologicznego danej placówki.

Czytaj więcej

Przełomowa technologia z Polski nadzieją dla chorych na raka. Głośno o niej za oceanem

– Rozwijamy technologię, która zmienia sposób, w jaki lekarze podchodzą do diagnostyki obrazowej. Celem nie jest zastąpienie specjalistów, a wspieranie ich w procesie diagnozy i podejmowania decyzji – zaznacza Korzekwa.

Od dwóch dekad jest on związany z rynkiem innowacyjnych rozwiązań dla diagnostyki obrazowej i medycyny nuklearnej. Jego zdaniem polska technologia może znacząco przyczynić się do poprawy wydolności systemu opieki zdrowotnej w obszarze diagnostyki. Start-up, na podstawie 20 miesięcy badań w jednym ze szpitali, w których działa jego narzędzie, wyliczył, iż to innowacyjne rozwiązanie AI skraca aż o 38 proc. czas spędzany przez pacjentów na SOR w przypadku udaru mózgu nieokreślonego jako krwotoczny lub zawałowy i o 18 proc. w przypadku krwotoku śródczaszkowego. Jak przekonuje Korzekwa, ma to niebagatelne znaczenie dla obniżenia ryzyka niepełnosprawności będącej następstwem udaru, co może mieć miejsce w przypadku spóźnionej diagnozy.

A to nie wszystko. – Nasza technologia wpływa na obniżenie kosztów diagnostyki, ale i redukcję ryzyka odszkodowań związanych z postawieniem nieprawidłowej diagnozy – wylicza prezes gdańskiej spółki. – BrainScan CT został wyszkolony na podstawie zbioru danych, który ciągle rośnie. Obecnie jest w stanie przetworzyć średnio 24 tys. badań tomografii komputerowej miesięcznie – kontynuuje. I zaznacza, że różnorodność zbioru danych bezpośrednio wpływa na możliwości generalizacji (im większa różnorodność, tym pewniej model klasyfikuje występujące patologie).

Polski start-up chce podbić Amerykę

BrainScan dysponuje bazą ponad 300 tys. badań tomograficznych mózgu. Firma już zapowiada dalsze zwiększanie zbioru danych do analizy, co przełoży się na jeszcze większą skuteczność systemu AI. W planach ma osiągniecie detekcji 55 zdefiniowanych klas patologii mózgu w obrazach tomografii komputerowej. Start-up nacisk zamierza kłaść na m.in. doskonalenie algorytmów wykrywających zmiany nowotworowe (pierwotne i wtórne), udary niedokrwienne, tętniaki, naczyniaki, malformacje naczyniowe, a także niedrożności naczyń. Plany są ambitne, bo kierowana przez Korzekwę spółka, poza ekspansją za ocean, chce w pełni wykorzystać zgromadzoną bazę danych, która obejmuje ponad 100 mln obrazów tomograficznych (co stanowi ponad 300 tysięcy pojedynczych badań). BrainScan równolegle będzie dalej ją rozbudowywać, aby „podnosić metryki modelu AI”, jak również prowadzić prace eksperymentalne nad automatycznym generowaniem lub sugerowaniem opisów tekstowych badań tomograficznych. Taka funkcjonalność miałaby wpłynąć na dodatkowe skrócenie czasu pracy lekarzy.

Czytaj więcej

Przełomowe leki na raka czy cukrzycę. Polskie firmy zmieniają światową medycynę

W projekt BrainScan uwierzyli inwestorzy kapitałowi, od których do tej pory popłynęło łącznie ok. 9 mln zł (zeszłoroczna runda finansowania przyniosła ponad 5 mln zł). W ostatnich latach notowana na NewConnect spółka rozwijała się także przy udziale środków publicznych – z NCBR pozyskała w sumie ponad 7 mln zł.

Dwa lata temu gdański medtech był jednym z laureatów organizowanego przez „Rzeczpospolitą” konkursu „Orzeł Innowacji” – wyróżniono go w kategorii „Najlepsze rozwiązanie technologiczne”. Na liście podmiotów, które sięgnęły po nowatorską technologię, są sieci diagnostyczne i teleradiologiczne (w tym np. CDO Provega i PZU Zdrowie).

– Przyjęliśmy uchwałę o podwyższeniu kapitału w ramach kapitału docelowego w drodze emisji do 300 tys. akcji. Chcielibyśmy pozyskać dla spółki z tej oferty publicznej ok. 9 mln zł – mówi nam Szymon Korzekwa, który stoi na czele BrainScan, firmy, która opracowała oparte na sztucznej inteligencji narzędzie wspierające lekarzy w diagnostyce obrazowej mózgu.

BrainScan chce zdobyć pieniądze na dynamiczny rozwój. Założony w 2017 r. medyczny start-up planuje bowiem ekspansję na amerykańskim rynku, a także powiększenie zespołu technicznego.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes Ludzie Startupy
Gigantyczna inwestycja w polski start-up. AI znad Wisły robi furorę w Ameryce
Biznes Ludzie Startupy
Polski start-up podbił USA i wzbudził kontrowersje. Teraz zainwestuje nad Wisłą
Biznes Ludzie Startupy
Zadbają o plony jak hinduska bogini. Polska firma odnowi ziemię
Biznes Ludzie Startupy
Polska firma zaleje Chiny translatorami. To kolejny krok w światowej ekspansji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes Ludzie Startupy
Reaktory jądrowe coraz mniejsze. Ten szwajcarski liliput może odmienić energetykę