19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 05:30 Publikacja: 19.09.2021 12:10
Biały Dom
Foto: 123RF
Prezydent USA Joe Biden będzie gospodarzem pierwszego szczytu przywódców krajów "Quad", które starają się zacieśnić współpracę jako remedium na rosnącą siłę i działania gospodarcze Chin.
Projekt mówi, że w celu stworzenia solidnych łańcuchów dostaw, cztery kraje ustalą swoje możliwości dostaw półprzewodników i zidentyfikują podatność na zagrożenia. W oświadczeniu, które za Nikkei cytuje Reuters, stwierdzono również, że korzystanie z zaawansowanych technologii powinno opierać się na zasadzie poszanowania praw człowieka.
Ograniczenia, jakie USA nakładają właśnie na eksport zaawansowanych chipów do większości krajów Europy Środkowo-Wschodniej, nie spodobały się Komisji Europejskiej. Czy szybka i stanowcza reakcja skłoni Waszyngton do wycofania restrykcji?
Niebawem 170 mln amerykańskich użytkowników TikToka zostanie odciętych od aplikacji. W tej sytuacji zaczął się exodus na inną chińską platformę – Xiaohongshu, znaną też jako RedNote. Ta już wspięła się na szczyt rankingu App Store.
Stany Zjednoczone potraktowały nas jako kraj drugiej kategorii. Zostaliśmy wpisani, obok Arabii Saudyjskiej, Etiopii, czy Mongolii na listę państw, które nie mają co liczyć na zakup najnowszych półprzewodników.
Netflix i Amazon wydają już miliardy na prawa do transmisji sportowych – najważniejszej części biznesu nadawców telewizyjnych. To sposób na rzesze fanów i reklamodawców. Co na to władcy „szklanego ekranu”?
USA chcą utrzymać dominującą pozycję w dziedzinie sztucznej inteligencji poprzez m.in. kontrolę nad eksportem procesorów niezbędnych do prac nad nią. To cios głównie w firmy chińskie.
Ograniczenia, jakie USA nakładają właśnie na eksport zaawansowanych chipów do większości krajów Europy Środkowo-Wschodniej, nie spodobały się Komisji Europejskiej. Czy szybka i stanowcza reakcja skłoni Waszyngton do wycofania restrykcji?
Stany Zjednoczone potraktowały nas jako kraj drugiej kategorii. Zostaliśmy wpisani, obok Arabii Saudyjskiej, Etiopii, czy Mongolii na listę państw, które nie mają co liczyć na zakup najnowszych półprzewodników.
USA chcą utrzymać dominującą pozycję w dziedzinie sztucznej inteligencji poprzez m.in. kontrolę nad eksportem procesorów niezbędnych do prac nad nią. To cios głównie w firmy chińskie.
Rosja, Chiny, afrykańskie i azjatyckie reżimy, łącznie 25 krajów, mogą stracić dostęp do zaawansowanych amerykańskich chipów, na których bazuje technologia sztucznej inteligencji.
Willow w ciągu około 5 minut wykonał zadanie, które jednemu z najszybszych superkomputerów świata – Frontier, zajęłoby 10 septylionów lat, co można zapisać jako 10 000 000 000 000 000 000 000 000 lat.
Chińskie firmy powinny zachować ostrożność przy zakupie amerykańskich chipów, ponieważ „nie są już bezpieczne" i zamiast tego wybierać produkty krajowe – poinformowały lokalne stowarzyszenia branżowe. To odpowiedź na ograniczenia nałożone przez Waszyngton na chińskich producentów.
Amerykanie wprowadzą nowe ograniczenia dostępu Chin do procesorów. Pojawią się limity sprzedaży, co ma spowolnić Chiny choćby w pracach nad wydajnymi modelami sztucznej inteligencji. Pekin już zapowiada odwet.
Również w Intelu obserwujemy wzrost zainteresowania kobiet pracą przy nowych technologiach – mówi Greg Anderson, główny menedżer planowanego zakładu integracji i testowania półprzewodników Intela we Wrocławiu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas