Chiny na potęgę łupią podwodne cmentarze. Przedwojenna stal jest jak złoto

Na morzach i oceanach trwa akcja wyławiania wraków okrętów wojennych z czasów II wojny światowej. Gra idzie o bezcenną „czystą” stal. Dziś jej już nie ma.

Publikacja: 05.09.2023 07:00

Pancernik Prince of Wales tonie po ataku japońskich samolotów w grudniu 1941 roku. Z jego wraku niew

Pancernik Prince of Wales tonie po ataku japońskich samolotów w grudniu 1941 roku. Z jego wraku niewiele już zostało

Foto: Cartwright (Lt Cmdr), Imperial War Museums, Wikimedia Commons

Chuan Hong 68, potężny masowiec pływający pod chińską banderą, zakotwiczył u wybrzeży Malezji, na wysokości miasta Kuantan. Jednostka mająca nośność 3,2 tys. ton i długość ponad 120 metrów nie znalazła się w tym rejonie Morza Południowochińskiego przez przypadek. To właśnie tam w grudniu 1941 r. zatopiony został HMS „Prince of Wales”, brytyjski pancernik, który brał udział w toczonej tu w czasie II wojny światowej bitwie powietrzno-morskiej. Spoczywa obok wraku innego brytyjskiego okrętu wojennego – „Repulse”. Co jednak, 82 lata po tych wydarzeniach, robią tam Chińczycy? Odpowiedź może szokować – bynajmniej nie składają hołdu poległym tam 840 marynarzom. Choć szczątki obu jednostek mają status cmentarza, są notorycznie plądrowane.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Globalne Interesy
„Złota kopuła” Trumpa ma ochronić Amerykę przed rakietami. Chce ją zbudować Musk
Globalne Interesy
Ogromna awaria Spotify. Nie działa na całym świecie
Globalne Interesy
Multimiliarder tworzy nowy serwis społecznościowy. To cios w Muska i Zuckerberga
Globalne Interesy
Meta wyszkoli AI na wpisach na Facebooku. Będą kontrowersje
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Globalne Interesy
Nie Trzaskowski, Nawrocki czy Mentzen. To ci kandydaci podbili internet po debacie