Biuro Przemysłu i Bezpieczeństwa Departamentu Handlu oświadczyło, że nałożyło „pierwszy tego rodzaju zakaz”, argumentując, że Kaspersky zagraża bezpieczeństwu narodowemu Stanów Zjednoczonych i prywatności użytkowników, ponieważ firma ma siedzibę w Rosji.
Zakaz oprogramowania firmy Kaspersky
Po wybuchu wojny w Ukrainie firmy rosyjskie znalazły się pod obstrzałem w wielu krajach, zwłaszcza w Polsce. W efekcie oprogramowanie Kaspersky zniknęło wówczas z oferty największych sieci sklepów, informował o tym choćby Media Expert czy Allegro. Przed używaniem tego programu ostrzegała także Komisja Nadzoru Finansowego, choć nadal można je nad Wisłą kupić online.
Czytaj więcej
Wizjoner i miliarder lubiący być w centrum uwagi czy szpieg Kremla, biznesmen od początku wykreowany przez KGB? Jewgienij Kaspierski, twórca firmy, która stała się synonimem walki z komputerowymi wirusami, to postać niejednoznaczna.
- Rosja pokazała, że ma możliwości, a nawet więcej, zamiar wykorzystania rosyjskich firm takich jak Kaspersky do gromadzenia i wykorzystywania danych osobowych Amerykanów. I dlatego jesteśmy zmuszeni podjąć działania, które dzisiaj podejmujemy – powiedziała sekretarz handlu USA Gina Raimondo.
Od 20 lipca Kaspersky będzie miał zakaz sprzedaży swojego oprogramowania amerykańskim konsumentom i firmom, ale firma będzie mogła dostarczać aktualizacje oprogramowania i zabezpieczeń obecnym klientom do 29 września. Po tym terminie Kaspersky nie będzie już mógł rozpowszechniać aktualizacji. - Zdecydowanie zalecam natychmiastowe znalezienie alternatywy dla firmy Kaspersky – powiedziała sekretarz Raimondo.