Reklama

Jak otworzyć cyfrowy świat na neuroróżnorodność

Pojęcie "neuroróżnorodności" właśnie przeżywa swój renesans. Kim są osoby neuroróżnorodne i dlaczego tak istotne jest uwzględnianie ich potrzeb w środowisku online? - pisze Patrycja Didyk z Łukasiewicz ITECH – Instytut Innowacji i Technologii.

Publikacja: 30.04.2024 12:04

Jak otworzyć cyfrowy świat na neuroróżnorodność

Foto: AdobeStock

Pojęcie neuroróżnorodności powstało w latach 90. za sprawą australijskiej socjolożki Judy Singer. Koncepcja wyrosła z terminu "bioróżnorodność", który promuje ochronę zróżnicowania gatunków, uznając ją za czynnik niezbędny dla zdrowego ekosystemu. Neuroróżnorodność adaptuje tę zasadę, kładąc nacisk na docenianie indywidualnych różnic w budowie i funkcjonowaniu układu nerwowego. Dzięki temu, osoby o różnych sposobach przetwarzania informacji i poznawaniu świata mogą znaleźć akceptację i zrozumienie w społeczeństwie.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie i komentarze
Michał Kanownik: To czas ogromnych szans, ale i dramatycznych wyzwań w cyfryzacji
Opinie i komentarze
Klienci szukają telefonów premium
Opinie i komentarze
Witold M. Orłowski: Włoska lekcja
Opinie i komentarze
Budowa własnych kompetencji cyfrowych, czyli jak radzić sobie z big techami
Opinie i komentarze
Jacek J. Wojciechowicz: Jak sztuczna inteligencja zmienia rynek pracy?
Reklama
Reklama