Prototyp nowatorskiej maszyny kontrowersyjny biznesmen zapowiada jeszcze w tym roku. – Myślę, że rozwiązanie o pewnej użyteczności będziemy mieli gotowe już w ciągu roku do dwóch lat – zapowiada.
O wizji, której będziemy żyli obok robotów Elon Musk opowiedział właśnie w wywiadzie dla TED (seria corocznych prestiżowych konferencji naukowych organizowanych przez amerykańską fundację Sapling).
Twórca Tesli i SpaceX pokazał już, że jest w stanie zrewolucjonizować rynek aut i podbić kosmos, a teraz zapowiada kolejny przełom. Jak przekonuje inteligentne roboty będą kolejnym etapem rozwoju naszej cywilizacji i prognozuje, że takie maszyny do 2050 r. pojawią się w każdym domu. Asystujące humanoidy to kolejny sektor, w który wizjoner chce się zaangażować. Jak tłumaczy pomoże mu w tym doświadczenie z rynku motoryzacyjnego. Chodzi bowiem o systemy autonomicznej jazdy w Tesli, które będą stanowić ważny krok w rozwoju robotyki. – W momencie, w którym opracowujesz sztuczną inteligencję dla samochodu, tworzysz w praktyce robota na czterech kołach. A może to być przecież też robot na nogach – podkreśla w wywiadzie.
Humanoidalne roboty napędzane systemami AI (sztuczna inteligencja) miałyby wspomagać nas w codziennej pracy i obowiązkach domowych – wykonywać nudne, monotonne i męczące zadania, ale też „gotować obiady i kosić trawniki”.
Czytaj więcej
Elon Musk ma już kolejny cel na oku – tym razem są to roboty humanoidalne. Eksperci są sceptyczni odnośnie wizji miliardera.