Rozwiązanie budzi kontrowersje, bowiem to nie prokurator, ale technologia AI może oskarżać ludzi o przestępstwa a w praktyce wysyłać ich do więzień. Cyfrowemu prokuratorowi do analizy wystarczy słowny opis sprawy - pisze „South China Morning Post”. Maszyna wyszła już z laboratoriów i została przetestowana przez Ludową Prokuraturę Szanghaj Pudong, największą i najbardziej obłożoną sprawami tego typu instytucję okręgową w kraju.

Czytaj więcej

Chiny stawiają na broń przyszłości. Pociski polecą 10 km na sekundę

Profesor Shi Yong, dyrektor laboratorium Big Data w Chińskiej Akademii Nauk, który stoi za tym projektem, uważa, że sztuczna inteligencja może zmniejszyć codzienne obciążenie prokuratorów, „pozwalając im skoncentrować się na trudniejszych zadaniach”. Czasopismo „Management Review” podaje, iż system już dziś jest w stanie zastąpić oskarżycieli w procesie podejmowania decyzji.

Czy tak się stanie? Na razie nie wiadomo, czy Pekin zdecyduje się na wdrożenie tej technologii. Nie byłby to jednak pierwszy raz, gdy sięgnąłby po AI. W wielu procesach w Chinach stosowane są już podobne narzędzia, które pomagają oceniać siłę dowodów, warunki aresztowania, czy stopień zagrożenia danej osoby.