Naukowcy wykorzystali technologię do analizowania nut aromatycznych unoszących się z whisky oraz określenia, czy dany trunek został wyprodukowany w USA, czy w Szkocji. Algorytm sztucznej inteligencji okazał się skuteczniejszy niż ludzki węch i smak. To kolejny krok w kierunku stworzenia zautomatyzowanych systemów, które będą potrafiły analizować złożone aromaty whisky na podstawie jej składu molekularnego. Zazwyczaj to panele ekspertów oceniają nuty drzewne, dymne, maślane czy karmelowe, co pomaga w zapewnieniu, że nie będą się one znacząco różnić między poszczególnymi partiami tego samego produktu.