Deloitte: niecałe 40 proc. ludzi na świecie ma dostęp do Internetu

Facebook, który oficjalnie nie komentuje sprawy dronów i swoich planów używania ich do zwiększania dostępu do Internetu w Afryce, zamówił w Deloitte raport analizujący światowy rynek dostępu do sieci

Publikacja: 10.04.2014 14:29

– Gdyby dostęp do Internetu zwiększył się w Indiach, Afryce, Azji Południowo-Wschodniej i Ameryce Łacińskiej do poziomu krajów rozwiniętych, PKB tych regionów mogłoby wzrosnąć łącznie o 2,2 bln dolarów, a 160 mln ludzi wyszłoby z ubóstwa – konkluduje Deloitte swój raport „Wartość komunikacji. Społeczne i ekonomiczne skutki rozwijania dostępu do Internetu”. Z analizy wynika, że gdyby w Afryce, Ameryce Południowej, Indiach i Azji Południowo-Wschodniej zwiększał się dostęp do sieci, powstałoby tam nawet 143 mln nowych miejsc pracy: 44 mln nowych miejsc pracy mogłoby powstać w Afryce, prawie 65 milionów – w Indiach, 27 mln w Azji i 5 mln w Ameryce Południowej. Obecnie dostęp do sieci ma na świecie 2,7 mld z 7 mld ludzi.

2,2 mld nowych internautów

Jak podaje Deloitte, jeżeli te regiony dogonią Europę i Amerykę Północną pod względem dostępu do Internetu, nastąpi w nich prawie czterokrotny wzrost liczby jego użytkowników – z 800 mln do 3 mld. Oznacza to, że dodatkowe 2,2 miliardy osób otrzyma dostęp do Internetu, a wśród nich 700 mln w Afryce, 200 mln w Ameryce Łacińskiej i 1,3 mld w południowo-wschodnich regionach Azji.

Eksperci Deloitte szacują także, że rozszerzenie dostępu do sieci może podnieść dochody tamtejszych mieszkańców nawet o 600 dolarów na osobę rocznie.- Jeżeli te regiony dogonią Europę i Amerykę Północną pod względem dostępu do Internetu to nastąpi w nich prawie czterokrotny wzrost liczby jego użytkowników – z 800 mln do 3 mld. Oznacza to, że dodatkowe 2,2 miliardy osób otrzyma dostęp do Internetu, a wśród nich 700 mln w Afryce, 200 mln w Ameryce Łacińskiej i 1,3 mld w południowo-wschodnich regionach Azji. Eksperci Deloitte szacują także, że rozszerzenie dostępu do sieci może podnieść dochody tamtejszych mieszkańców nawet o 600 dolarów na osobę rocznie – podaje Deloitte.

Jak podaje firma, dziś w krajach rozwiniętych nasycenie Internetem wynosi średnio 74 proc. (68 proc. w Europie i 82 proc. w Ameryce Północnej). – W Polsce dostęp do sieci jest nieco mniejszy, z Internetu w 2012 roku korzystało 60 proc. Polaków. Dla porównania nasycenie Internetem w krajach rozwijających się wynosi średnio 22 proc., co oznacza, że tylko 800 mln ludzi z 3,8 mld ma do niego dostęp – podaje firma.

Sen o dronach

To nie przypadek, że właśnie Facebook zlecił Deloitte takie badanie. Częścią planu tej firmy na najbliższe lata ma być pozyskiwanie nowych abonentów na rynku afrykańskim. – Miałam przyjemność wizytować Nigerię i RPA trzy tygodnie temu. Większość osób wchodzi tam do Internetu z tradycyjnych telefonów, nie ze smartfonów. Zupełnie inaczej wygląda więc korzystanie z sieci w ten sposób. Pojawiają się już jednak małe lokalne fabryki produkujące tanie smartfony, co za jakiś czas zmieni tę sytuację. Wyzwaniem nie jest przyzwyczajenie ludzi do korzystania z komórek – pewnie 75-80 proc. populacji na świecie już je ma – wyzwaniem jest, jak podłączyć ich do Internetu, by mogli korzystać z tego, co oferuje – mówiła niedawno w rozmowie z „Rz” Nicola Mendelsohn, wiceprezes Facebooka w rejonie EMEA.

Amerykańskie media podały niedawno, że częścią planu upowszechniania Internetu w Afryce może być przejęcie przez Facebooka za kilkadziesiąt milionów dolarów producenta latających aparatów bezzałogowych (dronów) – Titan Aerospace. Zdaniem Facebook może chcieć wykorzystać te urządzenia przy realizacji projektu Internet.org, którego celem jest zapewnienie dostępu do sieci milionom nowych użytkowników. – Jeśli chodzi o drony: nigdy nie komentujemy plotek – ucina Mendelsohn pytanie o te plany. Przyznała jednak, że firmy łączą teraz siły, by zadbać o lepszy dostęp do sieci w Afryce.

– Gdyby dostęp do Internetu zwiększył się w Indiach, Afryce, Azji Południowo-Wschodniej i Ameryce Łacińskiej do poziomu krajów rozwiniętych, PKB tych regionów mogłoby wzrosnąć łącznie o 2,2 bln dolarów, a 160 mln ludzi wyszłoby z ubóstwa – konkluduje Deloitte swój raport „Wartość komunikacji. Społeczne i ekonomiczne skutki rozwijania dostępu do Internetu”. Z analizy wynika, że gdyby w Afryce, Ameryce Południowej, Indiach i Azji Południowo-Wschodniej zwiększał się dostęp do sieci, powstałoby tam nawet 143 mln nowych miejsc pracy: 44 mln nowych miejsc pracy mogłoby powstać w Afryce, prawie 65 milionów – w Indiach, 27 mln w Azji i 5 mln w Ameryce Południowej. Obecnie dostęp do sieci ma na świecie 2,7 mld z 7 mld ludzi.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?
Telekomunikacja
Do kogo przenoszą się klienci sieci komórkowych. Jest największy przegrany
Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu