Trzy scenariusze dla aukcji LTE

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji dostało już przygotowane przez branżę telekomunikacyjną propozycje rozwiązania problemu z aukcją LTE. Eksperci Rady ds. Cyfryzacji działającej zaproponowali trzy alternatywne warianty zapisów w projekcie rozporządzenia MAiC dotyczącym aukcji częstotliwości komórkowych z zakresu 800 i 2600 MHz. Teraz czekają na spotkanie z ministrem Andrzejem Halickim i możliwość przedyskutowania zaproponowanych opcji.

Publikacja: 23.09.2015 14:06

Trzy scenariusze dla aukcji LTE

Foto: ROL, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Pierwszy wariant zakłada zakończenie aukcji po upływie 115 bez zakończenia jej II etapu. Zakłada, że z chwilą ogłoszenia o zakończeniu aukcji oferty, złożone w toku aukcji przestają być dla jej uczestników wiążące, a wciągu siedmiu dni zostaje im zwrócone wadium. Wśród zalet tego rozwiązania jego pomysłodawcy wymieniają:

– umożliwienie zharmonizowania zobowiązań aukcyjnych lub przetargowych, określonych w nowym postępowaniu po zakończeniu trwającej aukcji, z celami Agendy Cyfrowej –Narodowego Planu Szerokopasmowego / Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa,

– umożliwienie UKE przygotowania nowego, kompleksowego rozwiązania dotyczącego rozdysponowania częstotliwości radiowych; eliminującego wady aktualnej dokumentacji aukcyjnej,

– brak kolizji z przepisami obowiązującego rozporządzenia MAiC, – że nie będzie dyskryminować żadnego z uczestników,

– przejrzystość i efektywność.

Drugi wariant zakłada, że jeśli do z końcem ostatniej rundy dnia wyznaczonego przez ministra w rozporządzeniu nie dojdzie do zakończenia aukcji zgodnie z dokumentacją aukcyjną, każdemu uczestnikowi przydzielona zostanie dokładnie taka samą ilość bloków (przy założeniu, że nie większa niż ta, o jaką się ubiega).

To da się zrobić, jeśli podmiotów z aktywnymi ofertami na dany zakres częstotliwości jest mniej niż bloków częstotliwości w danym zakresie. Gdyby sytuacja była inna, o pozostałe nieprzydzielone bloki częstotliwości uczestnicy, którzy mają prawo składnia dodatkowych ofert (w ostatniej rundzie wyznaczonego dnia), składają dodatkowe oferty w zamkniętych kopertach w trybie zaproponowanym przez ministra.

Drugi wariant może być zastosowany wraz z cofnięciem określonej ilości rund lub z podpisaniem przez uczestników aukcji porozumienia ze Skarbem Państwa, na mocy którego honorowanie ofert składanych w aukcji byłoby zabezpieczone sankcja przepadku depozytu fazy drugiej. – Obecnie ze względu na bezwarunkowy obowiązek jego zwrotu uczestnikowi aukcji nie stanowi żadnego zabezpieczenia ofert – zauważają autorzy pomysłu.

Jak dodają, rozwiązanie to jest oparte na konkluzji, że przyczyną impasu w aukcji jest ” trwałe niezrównoważenie popytu i podaży wynikające z przeciwstawnych celów jej uczestników przy braku jakiejkolwiek możliwości rozstrzygnięcia kompromisowego rozumianego jako alokacja minimalnego zasobu pasma dla każdego z jego uczestników.”

Zalety tego rozwiązania to m.in. fakt, że:

– chroni rynek przed negatywnymi skutkami zawyżonych cen za pasmo na skutek nierównych popytów jej uczestników,

– daje kompromisową alokację pasma – każdy z uczestników aukcji aktywnych w ostatniej rundzie dnia przewidzianego w rozporządzeniu zostaje podmiotem wyłonionym na maksymalną dostępną ilość pasma, którą można równo przydzielić uczestnikom.

Jak konkludują autorzy tego scenariusza: -Tym samym rozstrzygnięcie jest pro-konkurencyjne i chroni stabilność rynku po aukcji.

Trzeci wariant zakłada cofnięcie aukcji do niższego etapu poziomu ofert i kontynuowaniu jej na obecnych zasadach – różnica także miałaby polegać na tym, że uczestnicy mieliby składać wiążące oferty pod rygorem przepadku wpłaconego depozytu.

Wśród zalet tego rozwiązania eksperci wymieniają:

– zakończenie procesu aukcyjnego prawdopodobnie wcześniej niż w obecnej aukcji,

– oczekiwany poziom cen na poziomie przekraczającym założenia do budżetu i zarazem umożliwiający inwestycje bez istotnego zagrożenia dla poziomu cen detalicznych,

– zachowanie reguł i charakteru aukcji oraz interesów jej wszystkich uczestników,

– stabilność prawna wyniku aukcji.

Trwające negocjacje branży z MAiC to skutek krytyki rozwiązania proponowanego przez resort. Polkomtel i P4 chciały nawet, by by ministerialny projekt zmian w rozporządzeniu dotyczącym aukcji częstotliwości komórkowych z zakresu 800 i 2600 MHz zbadał Trybunał Konstytucyjny, uważając go za niekonstytucyjny.

Pierwszy wariant zakłada zakończenie aukcji po upływie 115 bez zakończenia jej II etapu. Zakłada, że z chwilą ogłoszenia o zakończeniu aukcji oferty, złożone w toku aukcji przestają być dla jej uczestników wiążące, a wciągu siedmiu dni zostaje im zwrócone wadium. Wśród zalet tego rozwiązania jego pomysłodawcy wymieniają:

– umożliwienie zharmonizowania zobowiązań aukcyjnych lub przetargowych, określonych w nowym postępowaniu po zakończeniu trwającej aukcji, z celami Agendy Cyfrowej –Narodowego Planu Szerokopasmowego / Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa,

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?
Telekomunikacja
Do kogo przenoszą się klienci sieci komórkowych. Jest największy przegrany
Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu