Eurotel widzi potencjał w produktach Apple

Publikacja: 01.12.2018 17:50

Popyt na produkty Apple’a w Polsce będzie rósł – taką opinię wyraził w programie „Prosto z  Parkietu”  na platformie parkiet.com, siostrzanej wobec serwisu rpkom.pl Tomasz Basiński, wiceprezes Eurotelu, głównego dystrybutora usług T-Mobile Polska.

– Na świecie Apple to bez wątpienia wiodący producent elektroniki użytkowej, nie tylko telefonów. Natomiast w Polsce szansy na wzrost popytu na produkty Apple’a upatruję w sile nabywczej Polaków, która będzie prawdopodobnie rosła. Obecnie iPhone jest u nas relatywnie droższy niż na Zachodzie w relacji do zarobków. Sądzę, że to się będzie zmieniało – powiedział Tomasz Basiński.

Eurotel jest właścicielem sieci sklepów iDream z produktami Apple. Czy odczuła ona zakaz handlu w niedzielę?  – Jest jeszcze trochę za wcześnie, żeby to oceniać. Już wcześniej niedziela pod względem sprzedaży w naszych salonach była najsłabszym dniem. Z pewnością jednak zakaz handlu wpływa na salony iDream bardziej niż na nasze salony operatorów telekomunikacyjnych. Jeśli ktoś chce kupić usługę telekomunikacyjną, to znajdzie na to czas niezależnie od tego, ile jest dni handlowych. Liczba dni handlowych ma natomiast pewien wpływ na zakupy bardziej impulsywne – uważa Basiński.

Odpowiadał też na pytanie o decyzje skarbówki, która dopatrzyła się zaległości podatkowych spółki na ponad 2 mln zł z 2013 r.  Pytany o ryzyko, że takich nieprawidłowości urząd dopatrzy się więcej mówił:  – W połowie 2015 r. w obrocie telefonami komórkowymi wprowadzono mechanizm odwróconego VAT. To ograniczyło możliwe nadużycia. Jeśli u nas jakieś nieprawidłowości mogły wystąpić, to właśnie do połowy 2015 r. Ale trudno nam oceniać, czy urzędnicy mogą się czegoś dopatrzyć. Proszę pamiętać, że urząd właściwie niczego nam nie zarzuca – ani świadomego działania, ani niedochowania należytej staranności – tylko uznał, że nasz dostawca, który był renomowaną, międzynarodową firmą, nie miał prawa do dysponowania towarem, ponieważ wcześniej był on przedmiotem obrotu prowadzonego w sposób nieprawidłowy. Czyli my mamy zapłacić karę za działalność innych podmiotów.

Wiceprezes pytany o perspektywy wzrostu biznesu telekomunikacyjnego przyznawał, że rozwój tej działalności zatrzymał się, ale zapewniał, że to, co dzieje się u operatorów nie przekłada się bezpośrednio na wyniki grupy.

– Wpływ na prowizje, które od operatorów otrzymują pośrednicy, tacy jak Eurotel, ma wiele czynników. Trzeba też podkreślić, że punkty sprzedaży usług telekomunikacyjnych, które są naszą specjalizacją, wciąż są dla operatorów niezbędne, żeby utrzymać pozycję na rynku i odpowiedni standard obsługi klienta. Pokazują to doświadczenia T-Mobile, który najpierw zamknął kilkaset punktów obsługi, a potem je znów otwierał. Nawet takie nowoczesne firmy jak Apple rozwijają sieci sklepów stacjonarnych – oceniał Tomasz Basiński.

W ciągu trzech kwartałów br. grupa Eurotel wypracowała 263,9 mln zł przychodu oraz 8,9 mln zł zysku netto. 186 mln zł przychodu przypadło na sieć sklepów iDream.

„W ramach operatora T-Mobile nie osiągnięto znaczącej zmiany wyników. Osiągane rezultaty są porównywalne do 2017 roku, a biorąc pod uwagę bardzo słaby I kwartał 2018 roku u tego operatora, należy raczej mówić o odrabianiu różnic niż poprawie rezultatów. W III kwartale sytuacja trochę uległa stabilizacji i nie ma już oznak trendu spadkowego, niemniej jednak trudno przy obecnym poziomie sprzedaży i realizacji planów mówić o możliwości odbicia w najbliższym czasie” – podał zarząd Eurotela.

Lepiej ocenia wyniki dystrybutora usług Play. „Viamind wykazała pewną poprawę wyników w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku, ale oczekuje się, że skala tych zmian powinna być większa w kolejnych okresach, co pozwoliłoby na poprawę ubiegłorocznego wyniku tej spółki” – napisano.

W przyszłym roku we Viamind planowana jest modernizacja systemów informatycznych. „Planowana zmiana systemu finansowo – księgowego i handlowego wraz z infrastrukturą informatyczną  (…) będzie wymagała poniesienia pewnych nakładów, których jednak skala obecnie nie jest jeszcze znana ze względu na prowadzone negocjacje handlowe w tym temacie. Zmiana systemu spowodowana jest koniecznością usprawnienia zarządzania tą spółką i przetwarzania coraz większej ilości informacji (obsługa sprzedaży)” – czytamy w sprawozdaniu Eurotela.

Popyt na produkty Apple’a w Polsce będzie rósł – taką opinię wyraził w programie „Prosto z  Parkietu”  na platformie parkiet.com, siostrzanej wobec serwisu rpkom.pl Tomasz Basiński, wiceprezes Eurotelu, głównego dystrybutora usług T-Mobile Polska.

– Na świecie Apple to bez wątpienia wiodący producent elektroniki użytkowej, nie tylko telefonów. Natomiast w Polsce szansy na wzrost popytu na produkty Apple’a upatruję w sile nabywczej Polaków, która będzie prawdopodobnie rosła. Obecnie iPhone jest u nas relatywnie droższy niż na Zachodzie w relacji do zarobków. Sądzę, że to się będzie zmieniało – powiedział Tomasz Basiński.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?
Telekomunikacja
Do kogo przenoszą się klienci sieci komórkowych. Jest największy przegrany
Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu