– Nad nową umową pracowaliśmy od zeszłego roku. Pod koniec 2009 mieliśmy gotowe założenia, a w kwietniu projekt aneksu, w którym rozpoznaliśmy ponad 30 konkretnych zadań do wykonania, modyfikujących naszą współpracę z [b]Ericssonem[/b]. Kolejne dwa miesiąca zabrało formalne dopracowanie dokumentu (ponad 1200 stron!) a potem… zaczęły się wakacje. Z tego powodu nowa umowa światło dzienne ujrzała w sierpniu, choć praktycznie wdrażaliśmy ją już wcześniej – mówi [b]Jacek Wiśniewski[/b], szef działu utrzymania usług [b]Netii[/b]. Jego firma wciąż jest jedynym dużym operatorem w Polsce, który powierzył zarządzenie i utrzymanie sieci telekomunikacyjnej zewnętrznej firmie.