Amerykański koncern uruchomił w Manili, stolicy Filipin, darmowe usługi mobilnego dostępu do internetu. Za ich pośrednictwem użytkownik może skorzystać z Gmaila, serwisu Google+ lub usług wyszukiwarki Google. Darmowy dostęp umożliwia wejście na strony internetowe wyświetlane w wynikach wyszukiwania. Inne zasoby globalnej sieci nie są dostępne. Użytkownik jest ostrzegany, że skorzystani z nich spowoduje naliczenie opłaty za transmisję danych.

Usług nazywa się Free Zone, a radiowy dostęp zapewnia drugi co do wielkości operator komórkowy na Filipinach Globe Telecom (ok. 30 mln klientów). Oferta dostępna jest dla jego użytkowników pre-paid, którzy stanowią 95 proc. całej bazy abonenckiej. Celem partnerów jest promocja operatorskich usług dostępu do internetu oraz dostępnych za ich pośrednictwem serwisów OTT (w tym serwujących użytkownikiem reklamę kontekstową Google).

Ok. 75 proc. klientów sieci mobilnych na Filipinach korzysta z podstawowych modeli telefonów, głównie do rozmów głosowych oraz SMS. Tymczasem abonencie mobilnych usług dostępu do internetu generują statystycznie ARPU o 150 proc. wyższe od przeciętnego.

Google zamierza uruchamiać podobne usługi także w innych krajach, przede wszystkim rozwijających się, które bardzo szybko i na dużą skalę adaptują telefonię komórkową, ale mniej chętniej korzystają z bardziej zaawansowanych funkcji (m.in. z powodu wolnego przyjmowania bardziej zaawansowanych terminali mobilnych na rynkach zdominowanych przez usługi pre-paid).