Reklama
Rozwiń

System AI odpowie na pytania e-kupujących. Polacy skusili gigantów

Zakupy w sieci to nie wizyta w kawiarni na rogu, w której nas znają. To jednak ma się zmieniać dzięki większej personalizacji. Z wyzwaniem mierzy się Zowie.

Publikacja: 24.01.2022 16:40

Zowie chce,  by sztuczna inteligencja pomogła działom obsługi klienta  w relacjach z internautami

Zowie chce, by sztuczna inteligencja pomogła działom obsługi klienta w relacjach z internautami

Foto: Shutterstock

Warszawski startup chce, by internetowe zakupy były porównywalnym doświadczeniem jak te w realu. Pomóc ma inteligentna automatyzacja całego procesu zakupowego online. Właśnie takie narzędzia rozwija Zowie. Spółka założona przez Maję Schaefer i Macieja Ciołka od ponad dwóch lat stara się odmienić e-handel. W tym czasie pozyskała już klientów z całego świata, w tym takie marki, jak: Avon, Empik, InPost czy L’Oréal. Firma zatrudnia dziś ponad 40 osób nie tylko w Warszawie, ale również w Krakowie i Nowym Jorku.

Kluczem personalizacja

– Gdy wchodzisz do kawiarni na rogu, barista zna twoje imię i wie, co chcesz zamówić. Zakupy online nie zapewniają tej samej atmosfery i tego samego poziomu personalizacji – mówi Maja Schaefer.

Według niej odmienić to może automatyzacja powtarzalnej pracy w obsłudze klienta. To ona pozwoli bowiem sklepom zapewnić lepsze doświadczenie zakupowe. Jak? – Proste problemy rozwiązywane są automatycznie i od ręki, a agenci obsługi klienta mają więcej czasu, by pochylić się nad bardziej złożonymi pytaniami i zaoferować najlepsze rozwiązanie – tłumaczy prezes i współzałożycielka Zowie.

Czytaj więcej

Startupy 2022. Polskie pomysły z dużym potencjałem

Jak podkreśla, warszawski startup jest w stanie poprawiać doświadczenia wszystkich stron – zarówno kupujących w sieci, jak i e-sprzedawców. Jego rozwiązania ułatwiają bowiem sklepom internetowym personalizację obsługi klienta (poprzez inteligentne narzędzia do automatyzacji komunikacji z konsumentami). Spółka rozwija autorski silnik AI, który wykrywa powtarzające się pytania i automatyzuje odpowiedzi na nie, ale dostarcza też zespołom z działów obsługi klienta kontekstowe informacje, które pomagają w rozwiązaniu bardziej złożonych problemów. W konsekwencji, jak wskazuje Schaefer, Zowie automatyzuje od 60 do nawet 95 proc. wszystkich zapytań klientów. – Do tego łatwo integruje się z platformami takimi jak Zendesk czy Shopify – podają w startupie. I zaznaczają, że system Zowie oszczędza średnio dwie godziny dziennie pracy swoich agentów, którzy mogą w ten sposób skupić się np. na doradzaniu w wyborach konsumentom, zwiększając przy tym sprzedaż w e-sklepach (firma podaje, że użytkownicy platformy Zowie notują średnio 12-proc. wzrost satysfakcji konsumentów – tzw. CSAT).

Co więcej, polski startup jest jedną z pierwszych firm, która umożliwiła użytkownikom automatyzację obsługi klienta przez Instagram (dzięki Messenger API).

Cel? Ekspansja w USA

Nowatorski koncept Zowie przyciągnął duże pieniądze. Z początkiem br. w projekt zainwestował Google. Polska spółka w rundzie finansowej, której przewodził Gradient Ventures, kalifornijski fundusz venture capital koncernu Google (inwestuje w projekty wykorzystujące sztuczną inteligencję), pozyskała aż 20 mln zł. Wśród pozostałych inwestorów znaleźli się ponadto Jack Altman (prezes Lettice, startupu z Doliny Krzemowej), fundusz Inovo Venture Partners, ale też Markus Giesswein, prezes rodzinnej firmy Giesswein, uznanego austriackiego sprzedawcy artykułów wełnianych.

Czytaj więcej

Startupy2022. Problemem jest zbyt polskie podejście do biznesu

– W sklepie internetowym Giesswein, w którym zakupy robią klienci z 17 rynków, kontaktują się z obsługą klienta w 13 językach. Dzięki Zowie odnotowaliśmy 45-proc. wzrost sprzedaży bez zatrudniania dodatkowych pracowników – tłumaczy Markus Giesswein powód, dla którego zainwestował w polski startup. – Zowie ma potencjał, by wprowadzić w sklepach internetowych na całym świecie poziom obsługi klienta, który wszyscy znamy ze stacjonarnych butików – dodaje.

Wsparcie inwestorów pomoże w zagranicznej ekspansji. Startup na celownik bierze USA. Spółka planuje powiększyć swój zespół dwukrotnie do końca 2022 r.

Warszawski startup chce, by internetowe zakupy były porównywalnym doświadczeniem jak te w realu. Pomóc ma inteligentna automatyzacja całego procesu zakupowego online. Właśnie takie narzędzia rozwija Zowie. Spółka założona przez Maję Schaefer i Macieja Ciołka od ponad dwóch lat stara się odmienić e-handel. W tym czasie pozyskała już klientów z całego świata, w tym takie marki, jak: Avon, Empik, InPost czy L’Oréal. Firma zatrudnia dziś ponad 40 osób nie tylko w Warszawie, ale również w Krakowie i Nowym Jorku.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Biznes Ludzie Startupy
Ten polski 18-latek stworzył system AI dla firm zbrojeniowych w USA
Biznes Ludzie Startupy
Polskie algorytmy wykryją choroby. Medyczny start-up podbija świat
Biznes Ludzie Startupy
Polska firma wprowadza nowatorski benefit dla pracowników. Specjalne karty
Biznes Ludzie Startupy
Polski latający skuter zamierza podbić świat. Ma być „dla każdego"
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Biznes Ludzie Startupy
Polska akwizycja w Finlandii. Start-up z miliarderem na pokładzie zaczyna ekspansję
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku