Reklama

Wpuścili bota AI do Excela. Ten polski pomysł okazał się hitem

Polscy absolwenci Uniwersytetu Cambridge stworzyli agenta AI, po który sięgają zespoły banków inwestycyjnych i firm doradczych. Start-up już skusił inwestorów, a teraz dodaje gazu i ogłasza: „Pracujemy nad czymś znacznie większym”.

Publikacja: 27.09.2025 11:44

Założyciele Tracelight uznali, że agent AI może wspierać analityków w pisaniu formuł, wykrywaniu błę

Założyciele Tracelight uznali, że agent AI może wspierać analityków w pisaniu formuł, wykrywaniu błędów, analizie i formatowaniu modeli finansowych

Foto: mat. pras.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • W jaki sposób Tracelight zmienia pracę analityków finansowych w arkuszach kalkulacyjnych?
  • Kto zainwestował w rozwój Tracelight?
  • Dlaczego inwestorzy widzą potencjał w polsko-brytyjskim projekcie?

Tracelight to narzędzie AI, które potrafi działać cuda w arkuszach kalkulacyjnych – integruje sztuczną inteligencję bezpośrednio z Excelem i to bez potrzeby zmiany systemu czy przyzwyczajeń użytkowników. Projekt okazał się na tyle trafiony, że w sierpniu zainwestowały w niego fundusze – w sumie około 14 mln zł wyłożyli inwestorzy z Polski, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.

Od Cambridge do start-upu wartego miliony

Polsko-brytyjski projekt to rozwiązanie, które wydaje się w dzisiejszych czasach dość oczywiste, choć na rynku panowała luka. Tracelight ją wypełnił. Chodzi o system AI, który pomagałby analitykom finansowym, godzinami pochylającymi się nad arkuszami kalkulacyjnymi. Idea jest taka: skrócić godziny żmudnej pracy w Excelu do kilku sekund. To okazuje się realne dzięki AI, a bota można „odpalić” bezpośrednio w Excelu. Co ważne, produkt dostępny już jako oficjalny dodatek w Microsoft Add-In Store. W spółce podkreślają, że nie jest to żadna wersja demo, a w pełni działające narzędzie, po które już sięgają zespoły z banków inwestycyjnych czy firm konsultingowych. Poza tym, cały czas rozwijane – tylko w ciągu ostatnich dni twórcy Tracelight uruchomili opcję „planowania współpracy z agentem w przypadku zapytań o dużym zasięgu”, a także funkcję przesyłania i „rozumienia” obrazów. Wdrożyli też istotne usprawnienia np. o 80 proc. szybsze wyszukiwanie w arkuszach.

„Ekstrapolacja tego tempa poprawy jest bardzo ekscytująca – nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, jak będzie wyglądało modelowanie finansowe oparte na sztucznej inteligencji za rok. Pracujemy też nad czymś znacznie większym, co wkrótce ogłosimy” – zapowiedział w mediach społecznościowych Peter Fuller, prezes Tracelight.

Fuller to jeden z twórców start-upu. Wśród założycieli spółki są również uzdolnieni Polacy z doświadczeniem w uczeniu maszynowym i branży finansowej, absolwenci prestiżowego Uniwersytetu Cambridge: Aleksander Misztal i Jan Zimoch. Poznali się w 2020 r. Aleksander studiował informatykę i pracował w Jane Street (zaawansowana technologicznie firma tradingowa), zaś Jan ukończył prestiżowy kierunek Machine Learning, wcześniej studiując w Bristolu oraz jako stypendysta w Stonyhurst College (pracował jako researcher w instytucji finansowej oraz był jednym z pierwszych członków zespołu 11x, jednego z najbardziej obiecujących start-upów w branży agentów AI).

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Ogrody i plantacje zamiast parkingów i pustostanów. To będzie rewolucja w miastach

– Analitycy na całym świecie wciąż opierają się na Excelu, mimo że skala i złożoność danych, z którymi pracują, znacząco wzrosła. Narzędzia wspierające podejmowanie decyzji finansowych pozostają w dużej mierze niezmienione od lat – komentuje Zimoch.

Jak dodaje, Tracelight to zmienia, bo zwiększa efektywność i precyzję pracy, bez konieczności rezygnowania z dobrze znanego środowiska, czyli dotychczasowych arkuszy.

AI zamiast żmudnej pracy analityków

Zamiast zastępować Excela, agent AI wspiera analityków w pisaniu formuł, wykrywaniu błędów, analizie i formatowaniu modeli finansowych, a to wszystko z poziomu znanego interfejsu, który od dekad pozostaje podstawowym środowiskiem pracy analityków, finansistów i konsultantów. W start-upie przekonują, że to rozwiązanie umożliwia nawet dziesięciokrotne skrócenie czasu pracy. Wpuszczenie AI do Excela, który, choć przez lata ewoluował, wymaga ręcznej obróbki danych i czasochłonnego modelowania, to rewolucja. Dziś specjaliści spędzają długie godziny na tworzeniu struktur i formuł, zamiast skupić się na analizie i podejmowaniu decyzji. Często popełniają też błędy. Tracelight je eliminuje i usprawnia pracę (przyspiesza tworzenie formuł, walidację modeli i ich formatowanie). W spółce zapewniają, że pierwsi użytkownicy zgłaszają ponad 90-proc. oszczędność czasu przy najbardziej czasochłonnych zadaniach. Doceniają to i inwestorzy. Karol Lasota, partner w Inovo.vc, zauważa, iż większość start-upów działających na styku AI i finansów ogranicza się do efektownych prezentacji i rozwiązań niewnoszących realnej wartości, gdy Tracelight to już działające narzędzie.

Czytaj więcej

Inteligentna opaska z Polski ratuje życie. Zauważył już ją sir James Dyson

W sierpniu w rundzie zalążkowej start-up pozyskał wsparcie funduszy VC, m.in. Inovo czy Chalfen Ventures (jeden z pierwszych inwestorów w King.com, twórca gry Candy Crush Saga), a także byłych menedżerów Microsoftu, General Atlantic czy McKinsey. Pieniądze na tę polsko-brytyjską technologię wyłożyli m.in. były szef strategii w Microsoft i uznany anioł biznesu Charlie Songhurst, były wiceprezes koncernu Redmond Hank Vigil, a także jeden z dyrektorów generalnych Microsoftu Marc Jalabert.

Reklama
Reklama

– Wspieramy zespół Tracelight od samego początku. Pierwsze spotkanie z Jankiem zrobiło na nas ogromne wrażenie – połączył ambicję z wyjątkowym doświadczeniem w budowie agentów AI. Później poznałem Aleksa – inżyniera, którego każdy chciałby mieć na pokładzie. Zespół uzupełnia Peter, wnosząc doświadczenie z największych firm doradczych i akceleratorów – dodaje Karol Lasota.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • W jaki sposób Tracelight zmienia pracę analityków finansowych w arkuszach kalkulacyjnych?
  • Kto zainwestował w rozwój Tracelight?
  • Dlaczego inwestorzy widzą potencjał w polsko-brytyjskim projekcie?
Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tracelight to narzędzie AI, które potrafi działać cuda w arkuszach kalkulacyjnych – integruje sztuczną inteligencję bezpośrednio z Excelem i to bez potrzeby zmiany systemu czy przyzwyczajeń użytkowników. Projekt okazał się na tyle trafiony, że w sierpniu zainwestowały w niego fundusze – w sumie około 14 mln zł wyłożyli inwestorzy z Polski, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.

Od Cambridge do start-upu wartego miliony

Pozostało jeszcze 92% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Biznes Ludzie Startupy
Była wiceminister uruchamia start-up z AI. Ten bot ma być bardzo pomocny
Biznes Ludzie Startupy
Inteligentna opaska z Polski ratuje życie. Zauważył już ją sir James Dyson
Biznes Ludzie Startupy
Strażnik nieba NATO z Gdyni. Polska tarcza antydronowa podbija świat
Materiał Promocyjny
Huawei wyznacza nowy standard bezpieczeństwa magazynów energii
Biznes Ludzie Startupy
„Polski laser”. Ten start-up chce odmienić produkcję smartfonów i chipów
Reklama
Reklama